HomePiłka nożnaXavi nie gryzie się w język po porażce z PSG. “Sędzia był tragiczny”

Xavi nie gryzie się w język po porażce z PSG. „Sędzia był tragiczny”

Źródło: Sport.es

Aktualizacja:

Po końcowym gwizdku przegranego 1:4 meczu z PSG w ćwierćfinale Ligi Mistrzów, Xavi ocenił dwie kluczowe decyzje sędziego tego meczu. Cytowany przez kataloński dziennik „Sport” menedżer Barcy przyznał, że jego zdaniem arbiter „był tragiczny”.

Xavi

Associated Press / Alamy

Xavi ocenił czerwoną kartkę dla Araujo

Niewątpliwie kluczowe znaczenie dla rozwoju sytuacji w tym spotkaniu miało wyrzucenie z boiska Ronalda Araujo już w 29. minucie. Urugwajczyk sfaulował wychodzącego na dogodną pozycję Bradleya Barcolę. Zdaniem menedżera FC Barcelony, arbiter nie podjął dobrej decyzji.

Grając w pełnym składzie byliśmy dobrze zorganizowani. Czerwona kartka dla Araujo była przesadą i nie oznaczało to nic dobrego dla naszej gry. Mieliśmy wątpliwości czy zdjąć Pedriego czy Yamala, ale postawiliśmy na większą kontrolę. Wyżej mieliśmy jeszcze Roberta i Raphinhę – stwierdził Xavi, cytowany przez Sport.es

Xavi zdenerwowany na sędziego

Sam trener Barcy również nie dotrwał do końca spotkania – w 56. minucie z wściekłością kopnął w bandę reklamową przy bocznej linii, za co arbiter nakazał mu udać się na trybuny. Oceniając pracę arbitra, menedżer drużyny ze stolicy Katalonii nie trzymał języka za zębami.

Szkoda, że praca z całego sezonu idzie na marne przez jedną decyzję. Powiedziałem sędziemu, że był bardzo słaby, że nie rozumiał gry, że był tragiczny. Całkowicie zmienił oblicze meczu, nie lubię rozmawiać o sędziach, ale tutaj wpłynęli na wynik – podsumował Xavi.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Trener pierwszoligowca mówi wprost. Tego piłkarza Legii chce u siebie
Mikel Arteta ujawnia! Gwiazda Arsenalu coraz bliżej powrotu do zdrowia
Tymoteusz Puchacz o Lidze Konferencji: To “Liga Actimela”
Manchester City może zaskoczyć kibiców! Pep Guardiola to potwierdził
Z drugiej ligi do Ekstraklasy? Lechia Gdańsk chce tego obrońcę!
Reprezentant Polski może zimą zmienić klub. Ruszył po niego czołowy klub kraju
Tymoteusz Puchacz mógł zagrać znów w Lechu. Oto kulisy
Tego bramkarza chce Legia. Ma wiele atutów, ale i olbrzymią wadę
Mocne słowa Puchacza o byłym klubie! „Okłamali mnie”
Jednak nie Lewandowski? AC Milan rusza po zawodnika Juventusu!