HomePiłka nożnaXavi zdradził, gdzie chce pracować! Czeka na telefon!

Xavi zdradził, gdzie chce pracować! Czeka na telefon!

Źródło: The Athletic

Aktualizacja:

Xavi od prawie roku pozostaje bezrobotny. W wywiadzie dla “The Athletic” zdradził jednak, że chciałby któregoś dnia pracować w Premier League.

Xavi Hernandez

ZUMA/NEWSPIX.PL

Xavi chciałby pracować w Premier League

Xavi z końcem czerwca ubiegłego roku rozstał się z Barceloną. Od tamtego czasu nie podjął żadnego wyzwania trenerskiego. Ostatnio był łączony m.in. z Tottenhamem czy Bayerem Leverkusen. Wciąż czeka jednak na projekt, który poważnie go zainspiruje. Nieco więcej mówi o tym w wywiadzie dla “The Athletic”.

Nie spieszę się. Chciałbym dobry projekt, gdzie ktoś powie mi, że mam cztery lata, żeby pracować i coś zbudować – oświadczył Xavi. Trzeba jednak przyznać, że czas na spokojne wdrożenie swojej wizji do danego zespołu to jeden z najbardziej deficytowych towarów w pracy piłkarskich szkoleniowców.

Chodzi o pasję

45-letni trener przyznał również, w jakiej lidze chciałby spróbować swych sił. Hiszpan nie ukrywał, że bardzo ceni Premier League. Podkreślił, że w angielskiej ekstraklasie jest pasja, której ponoć brakuje w ojczyźnie szkoleniowca. Stwierdził, że w Hiszpanii wszystko obraca się wokół wyników.

Xavi swoją karierę trenerską rozpoczął przed sześcioma laty. Najpierw prowadził zespół Al-Sadd SC z ligi katarskiej, w którym zakończył grać profesjonalnie w piłkę. Jako szkoleniowiec poprowadził drużynę z Dohy do wielu trofeów, m.in. mistrzostwa Kataru czy krajowych pucharów. W 2021 roku przejął Barcelonę, w której pracował przez niecałe trzy lata. Katalończycy pod jego wodzą wygrali ligę, a także sięgnęli po Superpuchar Hiszpanii.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Reprezentacja Polski awansuje w rankingu FIFA. Zmiany również w czołówce
Paradoks zasad UEFA. Absurdalna podróż Kajratu Ałmaty na mecz LM
Pech nowego piłkarza Legii. Wypada na dwa miesiące
Bereszyński znalazł klub. To tam będzie kontynuował karierę
Kończy się kontrakt Messiego z Interem Miami. Media: Wiadomo, co dalej
Kane z kolejnym imponującym rekordem. Dołączył do legend
Newcastle – FC Barcelona. Media: Wiadomo, co z Lewandowskim
Decyzja ws. Nicoli Zalewskiego wywołała burzę! “Tam coś musiało być”
Lechia nie składa broni ws. ujemnych punktów. Jest odpowiedź do decyzji PKOl-u
Debiutanci na remis, pogrom PSG. Oto wszystkie środowe wyniki LM [WYNIKI]