HomePiłka nożnaUli Hoeness wypowiedział się na temat Xabiego Alonso

Uli Hoeness wypowiedział się na temat Xabiego Alonso

Źródło: BR24Sport

Aktualizacja:

Jak mówi honorowy prezydent Bayernu Monachium Uli Hoeness w portalu BR24Sport, zatrudnienie Xabiego Alonso jest praktycznie niemożliwe przed nadchodzącym sezonem.

Xabi Alonso

dpa picture alliance / Alamy Stock Photo

Uli Hoeness sceptyczny ws. pozyskania Alonso

W Bayernie Monachium szukają następcy Thomasa Tuchela, który jak wiemy nie pozostanie na stanowisku po bieżącym sezonie. W lutym po serii porażek niemiecki gigant postanowił rozstać się z trenerem, który nie spełnił wymagań. W Niemczech wielkie wrażenie robi Xabi Alonso, który z Bayerem Leverkusen jest na drodze do triumfu w 1. Bundeslidze. Nic dziwnego, że Hiszpan budzi spore zainteresowanie.

Jednak Uli Hoeness nie wierzy w zatrudnienie Alonso przez monachijczyków. – Będzie to bardzo trudne, żeby nie powiedzieć prawdopodobnie niemożliwe. Z pewnością mogę sobie wyobrazić, że pozostanie w Leverkusen. Gdyby miał dwa lub trzy lata więcej sukcesów, prawdopodobnie łatwiej byłoby go stamtąd wyciągnąć – twierdzi legenda Bayernu.

Niemiec krytycznie odniósł się do rozstania Bawarczyków z Julianem Nagelsmannem, w trakcie sezonu, gdy była szansa na zdobycie trzech tytułów. – Z naszej strony zabrakło cierpliwości. To właściwie coś, co nie pasuje do Bayernu – zauważa. Klub ze stolicy Bawarii w sobotę podejmie Borussię Dortmund w ramach 27. kolejki 1. Bundesligi.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Jose Mourinho znalazł nową pracę! To znany europejski klub!
Matty Cash nie trafił! Przyczynił się do porażki swojego klubu
Zalewski przed wielką szansą. Cały świat będzie na niego patrzył
Burza po czerwonej kartce dla gracza Realu! “Dał się sprowokować”
Szaleństwo w Turynie i Lizbonie. LM ruszyła pełną parą! [WYNIKI]
Wymarzony debiut Kochalskiego w LM! Sensacja w meczu Benfica – Karabach!
Real uciekł spod topora! W końcówce nie brakowało emocji [WIDEO]
Osiem goli w starciu Juventusu z Borussią! Jeden piękniejszy od drugiego [WIDEO]
Fabiański wrócił między słupki. Zagrał w drużynie… do lat 21
Złe wiadomości dla Realu. Gwiazda opuściła boisko po pięciu minutach