Krzysztof Piątek na remis
Spotkanie z Austrią zaczęło się tragicznie dla Polaków. Po kilku minutach od pierwszego gwizdka Biało–Czerwoni stracili bramkę na 0:1. Podopieczni Ralfa Rangnicka kontynuowali natarcie w ofensywie. Z czasem piłkarze Michała Probierza coraz śmielej zaczęli dochodzić do głosu na boisku. Dogodne sytuacje mieli między innymi Nicola Zalewski czy Piotr Zieliński. W 30. minucie futbolówka została dośrodkowana w pole karne Austriaków. Na strzał zdecydował się Jan Bednarek, a jego uderzenie zablokował jeden z obrońców rywali. Piłka ostatecznie znalazła się pod nogami Krzysztofa Piątka, który pewnie trafił do siatki, zapewniając Polakom wyrównanie.