HomePiłka nożnaWyjechał z Ekstraklasy do MLS. Teraz odpowiada. “Byłem zszokowany”

Wyjechał z Ekstraklasy do MLS. Teraz odpowiada. „Byłem zszokowany”

Źródło: TVP Sport

Aktualizacja:

Dominik Marczuk był jedną z największych gwiazd Jagiellonii Białystok w zeszłym sezonie. Po wywalczeniu mistrzostwa Polski zdecydował się jednak na transfer do MLS. W rozmowie z „TVP Sport” opowiedział o krytyce, która na niego spadła.

Dominik Marczuk

Sipa US / Alamy

Dominik Marczuk odpowiedział na krytykę. „Nikt nie wiedział”

Marczuk został latem zawodnikiem amerykańskiego Real Salt Lake City, z którym podpisał kontrakt do końca 2028 roku. Wielu kibicom wydawało się, że jest to dość nieoczywisty ruch, a na 20-latka spadła spora krytyka. – Byłem zszokowany. Pojawiało się dość dużo negatywnych komentarzy. Nikt nie wiedział, jak wszystko wyglądało zakulisowo – powiedział w rozmowie z „TVP Sport”.

Piłkarz wyznał, że te opinie nie były jednak dla niego aż tak ważne i skupił się wyłącznie na radach z najbliższego otoczenia. Przyznał też, że podpytywał innych zawodników grających na codzień w MLS, czy ta liga będzie dla niego odpowiednia. – Mam nadzieję, że taka ścieżka okaże się właściwa i za jakiś czas będę mógł powiedzieć, że podjąłem dobrą decyzję – ocenił.

Marczuk ma już za sobą debiut w lidze amerykańskiej. 1 września zagrał 30 minut przeciwko New England Revolution. Teraz czeka na kolejne występy. Najbliższą okazję będzie miał już w nocy z soboty na niedzielę czasu polskiego, kiedy to jego zespół zagra na wyjeździe z Houston.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

„Klubów, które są zainteresowane Oskarem Pietuszewskim, można już liczyć w dziesiątkach”
Obejrzyj Piłkarski Quiz Gigantów „Mundial w Rozumie” na Kanale Sportowym! [WIDEO]
Świetne zachowanie gwiazdora Jagiellonii. Został wolontariuszem
Na starcie sezonu grał w pierwszym składzie Górnika Zabrze. Teraz kompletnie przepadł
Kluby z najmocniejszych lig świata walczą o byłego piłkarza Lecha i Wisły
OFICJALNIE: Joao Amaral wolnym agentem! Do wzięcia za darmo
Legia i Widzew miały go na swoich listach. Do transferu nie dojdzie
Znów fiasko?! Szymański miał w końcu tam trafić, a tu nagle taki komunikat
Papszun „reaktywuje” tego piłkarza Legii? Kibice już go przekreślili
Legia sprzedała go do ligowego rywala. Kucharski mówi, że to był błąd