HomePiłka nożnaWyjątkowa akcja w Ligue 1. Kibice Lille przyjdą na stadion z… pluszakami!

Wyjątkowa akcja w Ligue 1. Kibice Lille przyjdą na stadion z… pluszakami!

Źródło: Lille

Aktualizacja:

Do wyjątkowej akcji dojdzie w tej kolejce Ligue 1. Kibice Lille w przerwie meczu z Brestem wyrzucą na boisko setki pluszowych misiów.

Lille kibice pluszaki

MAXPPP / Alamy

Wyjątkowa akcja Lille

Sympatycy Les Dogues już w zeszłym roku zorganizowali podobną akcję. Klub zdecydował się powtórzyć ją również w tym roku pod nazwą “Toujours P’luches”. Francuzi dają przykład, że Święta Bożego Narodzenia to nie tylko czas otrzymywania, ale przede wszystkim dawania.

W przerwie piątkowego meczu ligowego z Brestem kibice Lille rzucą na murawę przyniesione pluszaki. Każda osoba może przynieść jedną lub nawet więcej zabawek. Chodzi o to, aby zebrać ich jak najwięcej. Cel akcji polega na wsparciu ubogich rodzin. Pluszowe misie, których “pozbędą się” fani Les Dogues, trafią do dzieci na Święta Bożego Narodzenia. W ten sposób żaden maluch nie zostanie na Gwiazdkę bez prezentu.

Drużyna Lille może zrobić też prezent swoim kibicom. Wygrana z Brestem zbliży zespół Bruno Genesio do ligowego podium. Do trzeciego Monaco klub ze Stade Pierre-Mauroy traci tylko trzy punkty. Warto dodać, że Les Dogues ostatnią porażkę w Ligue 1 zanotowali dopiero w połowie września.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Arsenal wzmocni się w zimowym oknie? Arteta komentuje
Dobre wiadomości dla Realu Madryt. Młoda gwiazda chce zostać w klubie
Sahin wskazał ulubionego piłkarza Barcelony! Jest zaskoczenie
Alisson zaliczył wielki powrót po kontuzji! Slot docenił Brazylijczyka
Probierz dostał wskazówkę od byłego kadrowicza. Ten bramkarz może trafić do reprezentacji!
Flick o przyszłości Lewandowskiego. Zwrócił uwagę na ważną rzecz!
Slot jasno po meczu z Gironą! “Powinniśmy zagrać lepiej”
Goncalo Feio postanowił. Piłkarz wraca do pierwszego składu Legii
Inzaghi niepocieszony po meczu z Bayerem! “Powinniśmy pokazać więcej”
Matty Cash oceniony po meczu z RB Lipsk. Na to zwrócili uwagę Anglicy