Sprawę szczegółowo opisuje “La Gazzetta dello Sport”. W nocy z niedzieli na poniedziałek nietrzeźwy Oumar Solet wraz z kolegami i kilkoma dziewczynami bawili się w nocnym klubie, a następnie pojechali do domu piłkarza Udinese. I tu wersje się rozjeżdżają. Jedna z kobiet twierdzi, że została odurzona, a następnie zgwałcona przez Soleta. Tuż po feralnej nocy pojechała do szpitala Misericordia w Udine na obdukcję. Zaprzeczała, że wyraziła jakąkolwiek zgodę na stosunek, a następnie złożyła jeszcze skargę na policji. Sprawę bada prokurator Marco Pnzeri, ale może mieć trudne zadania, bo zeznania mężczyzn są zupełnie odmienne.
Lokalne ”Il Gazzettino” opublikowało relację przyjaciela Soleta, który razem z piłkarzem balował, najpierw w klubie, a później w domu Francuza.
– Było nas osiem osób, czterech chłopaków i cztery dziewczyny. Wszyscy dobrze się bawiliśmy, ona także. Pamiętam, że wypiła cztery razy gin z tonikiem i sama płaciła za te drinki. Ona znała i lubiła mojego przyjaciela. Nawet się całowali. A potem, już na after party, poszli do pokoju wraz z inną parą. Następnego dnia skontaktowała się ze mną i powiedziała, że została odużona i zgwałcona. Jesteśmy w szoku i nie rozumiemy, dlaczego tak się zachowała. Wszystko działo się za obopólną zgodą. No i na tej imprezie nie było żadnych narkotyków – mówi świadek, przyjaciel piłkarza. Na razie Udinese jeszcze nie odniosło się do tej sprawy.
Solet – wielki talent
Oumar Solet we wrześniu rozwiązał kontrakt z Red Bullem Salzburg i na początku stycznia związał się z Udinese. 25-letni Francuz błyskawicznie zaczął się wyróżniać. Jest szybki, silny, dobry technicznie, a do tego często podłącza się do ataków i strzela z dystansu.
Pięknego gola strzelił m.in. Interowi Mediolan, który rozważa letni transfer Soleta. A może raczej rozważał? Nie wiadomo, jak cała sprawa się zakończy, ale nie wykluczone, że te kilka godzin, będzie przez długi czas obijało się czkawką Francuzowi.
Udinese, które prowadzi Kosta Runjaić, zajmuje 12. miejsce w Serie A.