Wojciech Szczęsny mówi wprost! Chodzi o kolejny finał
Wojciech Szczęsny ma powody do zadowolenia. Polak w sobotę sięgnął po swoje drugie trofeum z FC Barceloną. Po Superpucharze Hiszpanii przyszedł czas na Puchar. A mówimy o zawodniku, który jeszcze pół roku temu był na emeryturze. Bramkarz był jednym z bohaterów sobotniego El Clasico. Katalończycy wygrali 3:2, a gola na wagę trofeum w 116. minucie zdobył Jules Kounde.
Szczęsny po spotkaniu nie ukrywał zadowolenia. W rozmowie z TVP Sport wybiegł już jednak nieco w przyszłość. Polak ma nadzieję na kolejne trofea! – Mamy fajny nawyk wygrywania finałów – jeden finał Superpucharu, drugi teraz. Mam nadzieję, że jeszcze jeden finał przed nami i ten też chciałbym wygrać – powiedział. Miał na myśli rzecz jasna finał Ligi Mistrzów. Najpierw Katalończycy muszą jednak pokonać w półfinale Inter Mediolan.
Bramkarz skomentował też przebieg meczu. – Był taki moment, w którym straciliśmy kontrolę nad meczem. Wiedzieliśmy, że w drugiej połowie Real będzie musiał wyjść i zaatakować nas agresywniej. Po pierwszej piłkarze Realu byli pasywni, a musieli odrabiać straty. Wiedzieliśmy, czego się spodziewać, ale nie najlepiej sobie z tym poradziliśmy przez 15-20 minut. A takie przestoje z tak dobrym zespołem kończą się utrata bramek. Ale ani przez chwilę nie miałem wątpliwości, że uda się tę stratę odrobić – ocenił.
W środę 30 kwietnia o 21.00 Barcelona zagra pierwszy półfinał Ligi Mistrzów z Interem.