Szczęsny twierdzi, że prawdopodobnie odejdzie z Juventusu
Bramkarz reprezentacji Polski był blisko przejścia do Al-Nassr, w którym gra między innymi Cristiano Ronaldo. Ostatecznie transfer upadł, ponieważ Saudyjczykom nie podobała się postawa Szczęsnego podczas negocjacji. Nowym golkiperem zespołu grającego w Saudi Pro League został Bento, o czym pisaliśmy TUTAJ.
Na dzień dzisiejszy 34-latek jest piłkarzem Juventusu, choć niedługo prawdopodobnie się to zmienić. Tego lata do zespołu trafił Michele Di Gregorio, który ma być podstawowym bramkarzem drużyny w przyszłym sezonie. Nowy trener Starej Damy Thiago Motta po prostu nie widzi Szczęsnego w swojej drużynie. Sam zainteresowany odrzucił już jedną ofertę kontraktu. Golkiper Juve twierdzi, że to właśnie kwestie finansowe mogą przesądzić o jego losie.
– Boję się, że ich na mnie nie stać, i nawet w miarę to rozumiem. Chciałbym wierzyć w to, że najważniejsza jest forma sportowa. Absurd całej sytuacji jest taki, że ja chyba właśnie skończyłem swój najlepszy sezon pod względem sportowym w swojej karierze. Bardzo możliwe, że już nie będzie mnie w Juventusie. Podpisałem wtedy kontrakt z klubem, który był w zupełnie innym miejscu. Jako pracownik dużej firmy muszę zrozumieć tę sytuację. To część biznesu, jakim jest futbol, a nie traktowanie mnie jak kogoś niechcianego – wyznaje.
Wojciech Szczęsny trafił do Turynu w lipcu 2017. W barwach Bianconeri zagrał 252 spotkań, w których zaliczył 103 czyste konta. Pomógł zespołowi zdobyć trzy tytuły mistrza Włoch i trzy krajowe puchary. Nawet jeśli wspaniała historia, którą Polak napisał w Juventusie dobiegnie końca, reprezentant Polski będzie mógł liczyć na oferty z Serie A. Zainteresowanie jego usługami zdradza Monza.