HomePiłka nożnaWojciech Szczęsny gotów obniżyć pensję. Czy przejmie rolę Buffona?

Wojciech Szczęsny gotów obniżyć pensję. Czy przejmie rolę Buffona?

Aktualizacja:

Wojciech Szczęsny jest tak szczęśliwy w Juventusie, że jak słyszymy w Turynie, jest nawet gotów na obniżkę swojej pensji. – W przyszłym sezonie mógłby także pełnić rolę mentora dla młodszego włoskiego bramkarza, tak jak kiedyś, uczył go fachu Gianluigi Buffon – mówi Kanałowi Sportowemu Mirko Di Natale, włoski dziennikarz.

Szczęsny i Buffon

Szczęsny i Buffon. FOT. Giuseppe Maffia/ FOTO SIPA / PressFocus

Wojciech Szczęsny trafił do Juventusu w 2017 roku, po dwóch świetnych sezonach na wypożyczeniu w Romie. Arsenal zgarnął za Polaka niespełna 15 milionów euro, co z dzisiejszej perspektywy było transferowym majstersztykiem turyńczyków. W pierwszym sezonie rozegrał 21 spotkań, w tym 17 ligowych. Ale ”Tek”, jak mawiają na niego w Juventusie, nie był wcale rozczarowany. Taki właśnie był plan klubu, by w debiutanckim sezonie Polak podpatrywał z bliska legendarnego Gigiego Buffona, słuchał jego wskazówek i powoli adaptował się do gry w Juve.

W kolejnym sezonie role się odwróciły. To Szczęsny bronił częściej i w ważniejszych meczach. Sezon 2017/18 zakończył z 41 spotkaniami, w tym aż 10 razy bronił w Lidze Mistrzów i 28 razy w Serie A. Później Buffon czmychnął na rok do PSG, a Szczęsny został bezapelacyjnym numerem jeden, którym jest do dziś. Po co wspominamy tak odległe czasy? Dlatego, że w przyszłym sezonie sytuacja ma się powtórzyć. Szczęsny ma zostać mentorem dla młodszego bramkarza, tak jak kiedyś uczył go fachu Gigi. Plan jest taki, by młody włoski bramkarz podpatrywał Szczęsnego, a w przyszłości go zastąpił.

Kiedy Szczęsny zakończy karierę?

Już w trakcie mundialu w Katarze Szczęsny zapowiedział, że to będą jego ostatnie MŚ. Możemy być więc niemal pewni, że odejdzie z reprezentacji Polski w lipcu, gdy drużyna Michała Probierza zakończy swój udział w Euro.

A jak to będzie wyglądało w Juventusie? Kontrakt Polaka wygasa 30 czerwca 2025 roku. Jeszcze na początku obecnego sezonu wydawało się, że Stara Dama rozważy sprzedaż Szczęsnego, bo klub nie gra w europejskich pucharach, a ”Tek” zgarnia ok. 6,5 milionów euro netto rocznie, czyli mniej tylko od Dusana Vlahovicia, serbskiego snajpera (7 mln). Słowem, mocno obciąża budżet klubowy.

Poza tym, gdy tylko otrzymywał szansę, to z dobrej strony pokazywał się Mattia Perin, zmiennik Szczęsnego. Ale temat jest już nieaktualny. Nikt już w Turynie nie myśli o pożegnaniu Polaka, bo choć drużyna wciąż nie zachwyca (jest trzecią siłą Serie A), to akurat Szczęsny broni kapitalnie.

W 30 meczach zachował aż 14 razy czyste konto, tracąc zaledwie 23 gole. Kilka jego interwencji było po prostu wybitnych. I najważniejsze, że zachwycał w starciach z mocnymi rywalami.

Piękna parada Polaka z Milanem:

Szczęsny zachwycił też ostatnio z Fiorentiną:

https://twitter.com/ELEVENSPORTSPL/status/1777069546261594494

– Juventus będzie rozmawiał ze Szczęsnym o przyszłości dopiero pod koniec sezonu, ale w Turynie wszyscy są bardzo zadowoleni z Wojtka. Jedyną przeszkodą są jego wysokie zarobki, ale Polak będzie skłonny je obniżyć.  Moim zdaniem ostatecznie obie strony dojdą do porozumienia – mówi Kanałowi Sportowem Mirko Di Natale z portalu Tuttojuve.com, który świetnie zna realia turyńskiego klubu.

– Może dojść do powtórki sytuacji sprzed lat, gdy Szczęsny podpatrywał Buffona i był jego zmiennikiem, a później został jedynką. W nowym sezonie ”uczniem” Polaka może zostać Marco Carnesecchi z Atalanty lub Michele Di Gregorio z Monzy. Chyba że Szczęsny przedłuży kontrakt do 2026 roku, wówczas Juve może zrezygnować z inwestowania dużych pieniędzy w młodego bramkarza i pozostać z dwójką: Szczęsny i Perin – tłumaczy włoski dziennikarz.

Kto może zostać uczniem Szczęsnego?

Carnesecchi to 23-letni włoski bramkarz Atalanty, który kilka miesięcy temu wygryzł ze składu Juana Musso, kupionego za ponad 20 milionów euro. A transfer Musso, jak na włoskie realia, był naprawdę poważną inwestycją. Argentyńczyk jednak nie zachwycał, a Carnesecchi zbiera pozytywne recenzje.

Jeszcze więcej dobrego mówi się o trzy lata starszym Di Gregorio. Bramkarz Monzy zachował czyste konto w 14 spotkaniach z 29 i stracił zaledwie 28 bramek. Ale najbardziej imponuje statystyka obronionych strzałów. Popisał się już 110 udanymi interwencjami. To najlepszy wynik na Półwyspie Apenińskim.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Tusk chce od Nawrockiego wyjaśnień. Mówi o jego ustawce z kibicami Odry
Lech Poznań znalazł nowego obrońcę?! To reprezentant swojego kraju!
Afimico Pululu rozegra ostatni mecz w Jagiellonii?! Dwa kluby w grze o transfer!
Chelsea straci swoją gwiazdę?! Chcę ja Real Madryt!
Modrić dostał dwie oferty, ale ma wątpliwości. Oto jego priorytet
Koniec sagi! Gwiazda Barcelony oficjalnie przedłużyła kontrakt
Real Madryt szuka następcy Modricia. Oto dwie opcje
Erik ten Hag blisko powrotu do pracy! To klub z Ligi Mistrzów!
Nawrocki i kibolskie ustawki. “W różnych modułach walk występowałem”
Radomiak zaskoczył! Będzie współpracował ze znanym klubem!