Wojciech Szczęsny zapewni Barcelonie mistrzostwo
Wojciech Szczęsny pozostanie pierwszym bramkarzem Barcelony przynajmniej do momentu, gdy zapewni sobie ona mistrzostwo Hiszpanii. Kataloński “Sport” informuje, że Hansi Flick chce wykrzesać ze swoich piłkarzy ostatnie siły po traumatycznej porażce z Interem w półfinale Ligi Mistrzów. Blaugrana, mimo że nie zdobędzie poczwórnej korony, ma szansę na komplet na krajowym podwórku. Zdobyła już Puchar i Superpuchar, a teraz zmierza po mistrzostwo Hiszpanii.
W najważniejszych meczach bronić będzie dalej Szczęsny. Dopiero potem miejsce między słupkami może zająć Marc-Andre ter Stegen. Niemiec rozegrał już pierwsze spotkanie po powrocie z kontuzji. Wystąpił w starciu z Realem Valladolid (2:1). Na razie będzie musiał jednak poczekać na kolejne mecze. W sumie 33-latek rozegrał już ponad 420 spotkań w barwach Barcelony. Gra w niej od lipca 2014 roku.
Niemiecki bramkarz we wrześniu ubiegłego roku odniósł poważną kontuzję. Były golkiper Borussii Moenchengladbach doznał całkowitego zerwania ścięgna rzepki w prawym kolanie. Barcelona awaryjnie ściągnęła Wojciecha Szczęsnego, aby go zastąpił. Polski bramkarz był już wówczas na piłkarskiej emeryturze, ale podjął wyzwanie. Od stycznia jest podstawowym zawodnikiem Blaugrany. Do tej pory zanotował już 28 występów w zespole ze stolicy Katalonii. Sięgnął z Barcą po Superpuchar i Puchar Hiszpanii. Prawdopodobne, że wkrótce zostanie też mistrzem kraju.