Hiszpanie ocenili Wojciecha Szczęsnego. „Zmuszony”

Wojciech Szczęsny oceniony przez Hiszpanów. Mógł się lepiej zachować

Wojciech Szczęsny musiał wyciągać piłkę z siatki już w 30. sekundzie starcia z Interem Mediolan. Polak ostatecznie puścił trzy gole. Jak jego występ ocenili Hiszpanie? –  Kilkukrotnie musiał interweniować poza polem karnym. Trzecią bramkę stracił po dośrodkowaniu z rzutu rożnego – w tej sytuacji źle ocenił tor lotu piłk – pisze „Marca”.

Dziennikarze „Sportu” ocenili występ Polaka na pięć w skali 1-10. – Z trzech straconych bramek, być może najbardziej do uniknięcia była trzecia, ponieważ poszedł „w ciemno” do dośrodkowania. Żadna z nich nie była wyłącznie jego winą. Drogo zapłacił za niezwykłą skuteczność Interu, ale w niektórych startach odnosił sukcesy. Bardzo skomplikowane starcie dla Polaka – czytamy.

– Pierwszą bramkę stracił po genialnym uderzeniu piętą autorstwa Thurama, drugą – po efektownym strzale nożycami w wykonaniu Dumfriesa. Dwa prawdziwe gole stadiony świata. Później nie miał już okazji, by się wykazać – dodało zaś „Mundo Deportivo”.

Kanał Sportowy ocenił Wojciecha Szczęsnego. „Źle ustawiony”

Oceny piłkarzom FC Barcelony wystawił także dziennikarz Kanału Sportowego Daniel Franosz. – Przy pierwszych dwóch bramkach Interu bez szans. Przy trzecim trafieniu popełnił duży błąd – niepewnie wyszedł do dośrodkowania, przez co był źle ustawiony przy uderzeniu Dumfriesa. Zakończył spotkanie bez udanej interwencji, co przy trzech straconych golach musi być martwiące. Był czujny na przedpolu, gdzie zaliczył kilka prawidłowych wyjść – tak napisał o Polaku.

Rewanż między Interem a Barceloną odbędzie się 6 maja.

Program specjalny poświęcony spotkaniu Barcelona – Inter do obejrzenia na Kanale Sportowym: