Wojciech Szczęsny: Nie jestem zawiedziony swoją rolą
Wojciech Szczęsny w styczniu trafił do Barcelony po kontuzji Marca Andre ter Stegena. Szybko wskoczył do składu i do końca sezonu regularnie grał w “Dumie Katalonii”. Teraz jest jednak rezerwowym, a podstawowym bramkarzem jest pozyskany latem Joan Garcia. Polak nie ukrywa, że był gotowy na taką rolę w tym sezonie.
– Jestem rezerwowym i jeśli nic dziwnego się nie stanie, to będę. Moja rola polega w tym sezonie na tym, żeby jak najlepiej przygotować Joana do spotkań. Uważam, że jest to bramkarz z niesamowitym potencjałem, który jest już w topie europejskim pod względem fizycznym. Z dużą dumą wykonuję tę rolę, bo byłem na nią przygotowany, podpisując nowy kontrakt. I nie jestem zawiedziony tą rolą – powiedział na antenie Canal+Sport przed meczem z Newcastle.
Dodał, że stara się jak najlepiej pomagać młodszemu koledze. – Nie ma doświadczenia na najwyższym poziomie i to jest coś, co musi budować. Postaram się mu pomóc, by mógł prezentować równą formę przez cały sezon. To nie jest proste, gdy gra się co trzy dni pod wielką presją. To jest rzecz, której musi się nauczyć. Mam nadzieję że jakąś cegiełkę do jego sukcesu dołożę – dodał.
Barcelona gra aktualnie w 1. kolejce Ligi Mistrzów z Newcastle.
Program Kanału Sportowego z okazji czwartkowych meczów LM: