Wojciech Szczęsny niechciany przez zawodników Barcelony!?
Wojciech Szczęsny w niedzielę zadebiutował w La Liga. Hansi Flick zdecydował się postawić na Polaka w bramce, choć media i kibice spodziewali się, że wystąpi Inaki Pena. Hiszpan według wcześniejszych doniesień miał być jedynką w meczach ligowych, a Polak miał bronić w innych rozgrywkach. Na ten moment to jednak Szczęsny ma wygrywać rywalizację. Szkoleniowiec “Barcy” podkreślił, że decydują wyłącznie aspekty sportowe.
Jak się okazuje, decyzja Flicka nie podoba się wszystkim zawodnikom FC Barcelony. Jak podaje dziennikarka Catalunya Radio Laia Prades w szatni panuje pewnego rodzaju rozłam. – W szatni Barcelony są zawodnicy, którzy woleliby, aby to Inaki Pena był pierwszym bramkarzem – przekazała na antenie. Wcześniej lokalne media informowały też, że trener bramkarzy był zwolennikiem wystawienia w niedzielnym meczu Inakiego Peni, a nie Polaka.
Zdaniem “Sportu” Inaki Pena nie otrzymał od Hansiego Flicka żadnego wyjaśnienia postawienia na Szczęsnego. – Nie otrzymał żadnego wyjaśnienia od trenera i uważa, że nie ma uzasadnionych powodów sportowych dla decyzji. Ma problemy emocjonalne z tego powodu – informowali dziennikarze w poniedziałek. Piłkarz musi teraz uzbroić się w niemałą cierpliwość. Nie wiadomo, kiedy wróci do bramki. Według doniesień hiszpańskich dziennikarzy Wojciech Szczęsny ma bronić także w meczu Ligi Mistrzów z Atalantą. Ten zaplanowano na środę 29 stycznia na 21.00.