Wojciech Szczęsny zaczął rozmowy z Barceloną
Wojciech Szczęsny podjął szokującą decyzję na początku października. 34-latek postanowił wznowić karierę piłkarską. Wszystko przez to, że zgłosiła się po niego Barcelona. Duma Katalonii potrzebowała zastępstwa dla kontuzjowanego Marca-Andre ter Stegena.
Choć piewsze miesiące w nowym klubie nie były łatwe, Szczęsnemu udało się wygrać rywalizację z Inakim Peną. Decyzja Hansiego Flicka wywołała olbrzymią burzę w Hiszpanii. Sami Hiszpanie przyznają teraz, że trener Dumy Katalonii podjął dobrą decyzję. 34-latek nazywany jest “talizmanem” Barcelony. Statystyki nie kłamią – z Polakiem w składzie wicemistrzowie Hiszpanii jeszcze nie przegrali.
Już od dłuższego czasu mówi się, że z postawy Szczęsnego zadowolony jest sztab szkoleniowy Barcelony oraz władze klubu. Coraz głośniej spekuluje się, że Blaugrana postanowi przedłużyć umowę z doświadczonym bramkarzem. “Marca” przekazała, że Deco (dyrektor sportowy klubu – red.) rozmawiał na ten temat z agentem Szczęsnego. Choć negocjacje dopiero się rozpoczęły, obie strony chcą dojść do porozumienia.
Na razie nie wiadomo jednak, kiedy wygaśnie nowy kontrakt 34-latka. “Marca” twierdzi, że Polak prawdopodobnie podpisze roczną umowę. Okazuje się, że w grę wchodzi też parafowanie dwuletniego kontraktu. Jedno jest pewne – jeśli “Szczena” zostanie w klubie, będzie musiał walczyć o miejsce w składzie z Marc-Andre ter Stegenem. Niemiecki bramkarz wkrótce ma wrócić do treningów z zespołem Hansiego Flicka.