Szczęsny jednak zostanie w Juventusie?
Włoski dziennik Corriere dello Sport poinformował o tym, że czas Szczęsnego w Juventusie dobiega końca. Polak rzekomo miałby odejść z Turynu i zmienić pracodawcę. Jego następcą w bramce Starej Damy miałby zostać natomiast Michele Di Gregorio, bramkarz Monzy.
Innego zdania są natomiast dziennikarze portalu Meczyki.pl, Tomasz Włodarczyk oraz Łukasz Wiśniowski. Według ich informacji wynika, że temat odejścia polskiego golkipera z Allianz Stadium nie istnieje. Wiśniowski dodał także, że sam zainteresowany nic o tym nie wie. Zdaje się więc, że 34-latek najprawdopodobniej dalej będzie występował dla Juventusu. Nowy golkiper miałby trafić do Turynu, aby jedynie rywalizować z Polakiem i uczyć się od niego bramkarskiego fachu.
Szczęsny od wielu lat jest niekwestionowanym liderem defensywy Bianconerich. Polak do Turynu trafił w 2017 roku i po roku na dobre zastąpił w składzie wielkiego Gianluigiego Buffona. Do tej pory Juventus jest klubem, dla którego Szczęsny rozegrał najwięcej spotkań w swojej karierze. Bramki Starej Damy strzegł łącznie w 249 meczach. W Serie A Szczęsny triumfował w tym czasie trzykrotnie i jest od lat czołowym bramkarzem całej ligi.
