HomePiłka nożnaSzczęsny poczeka na debiut do stycznia? Jasny głos z Hiszpanii

Szczęsny poczeka na debiut do stycznia? Jasny głos z Hiszpanii

Źródło: eldesmarque.com

Aktualizacja:

Wojciech Szczęsny wciąż nie zadebiutował w Barcelonie. Zdaniem jednego z hiszpańskich dziennikarzy, który wypowiedział się na łamach eldesmarque.com, może nastąpić to dopiero w styczniu.

Wojciech Szczęsny

Joan Gosa / Alamy Stock Photo

Wojciech Szczęsny czeka na debiut

Wojciech Szczęsny w październiku dołączył do FC Barcelony po tym, jak kontuzji nabawił się Marc Andre ter Stegen. Polski bramkarz wciąż jednak nie zadebiutował jeszcze w nowym zespole. Zdaniem jednego z hiszpańskich dziennikarzy Davida Ibaneza może to nastąpić dopiero w styczniu!

– Przypuszczam, że dostanie swoje minuty, gdy w styczniu nadejdą mecze Pucharu Króla i wydaje się, że jednocześnie będzie czekał na błąd lub inny sposób na wejście do bramki – powiedział dziennikarz na łamach portalu eldesmarque.com.

Ibanez wyjaśnił też, że Pena jest pewnym punktem Barcy. – Jeśli już wcześniej było jakieś zaufanie do Peni, to teraz zrobił kolejny krok naprzód. Spójrzcie, jak po zakończeniu meczów z Bayernem Monachium i Realem Madryt, które były bardzo dobre w jego wykonaniu, jego koledzy do niego podchodzili, przytulali i dużo z nim rozmawiali – skomentował.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Zbigniew Boniek wprost o aferze premiowej. Zdradził, co powiedział reprezentantowi Polski
Górnik w osłabieniu ograł Lecha! Sensacja w Zabrzu [WIDEO]
Polonia Warszawa znów lepsza od Wisły Kraków. Pewne zwycięstwo Czarnych Koszul [WIDEO]
Przemysław Tytoń zapamięta te spotkanie na długo. Fatalny występ Polaka
Bayern przedłuży umowę z ważnym zawodnikiem? Zwrot akcji na horyzoncie
Górnik wyprowadził dwa ciosy, Lech odpowiedział. Co za mecz w Zabrzu! [WIDEO]
Sławomir Peszko krytykuje Lechię Gdańsk. To może spotkać beniaminka
Podolski zapytał Peszkę o alkohol. “Dobrze trafił” [WIDEO]
Wiadomo, kiedy może wrócić Kamil Glik. Jasna deklaracja prezesa Cracovii
Duet Ronaldo – Benzema znowu w akcji! Dwie bramki w dwie minuty