Zdaniem Kowalczyka Złota Piłka trafi do gracza Realu Madryt
Meczem z Borussią Dortmund Real Madryt potwierdził swoją dominację na arenie światowego futbolu. Wygrana 2:0 była zwieńczeniem sezonu, w którym Królewskim udało się zdobyć mistrzostwo kraju. Te dwa osiągnięcia sprawiają, że kluczowi gracze Realu będą liczyć się w walce o Złotą Piłkę. Jest to nagroda przyznawana pod koniec roku, co oznacza, że dużo wyjaśni się po międzynarodowych turniejach, jakie odbędą się latem. Toni Kroos i Jude Bellingham będą reprezentować swoje kraje na Mistrzostwach Europy w Niemczech, zaś Vinicius pojedzie z kadrą Brazylii na Copa America.
Wojciech Kowalczyk uważa, że cała trójka może stanąć na podium legendarnego plebiscytu. Były reprezentant Polski nie widzi wielu szans dla Kyliana Mbappe, który latem odejdzie z Paris Saint-Germain.
– Sam się zastanawiam, jak to będzie wyglądało. Po tym meczu – i ogólnie po tym sezonie – wydaje mi się, że trójka Złotej Piłki będzie tylko z Realu Madryt. Mbappe przy nich jest taki (Kowalczyk pokazuje palcami). Jeśli Niemcy dotrą u siebie do półfinału, Kroos znajdzie się w pierwszej trójce. Vinicius i Bellingham już tam są.
Tylko trzy razy w historii zdarzyło się, by pierwsze trzy miejsca w plebiscycie przypadły zawodnikom tego samego klubu. W 1988 tej sztuki dokonało trzech piłkarzy AC Milan – Marco van Basten, Ruud Gullit i Frank Rijkaard. Rok później miejsce Gullita zajął Franco Baresi. Z kolei w 2010 dominowała Barcelona – Lionel Messi, Andres Iniesta i Xavi.
Program Kanału Sportowego pt. “Loża Piłkarska” można obejrzeć poniżej.