Deco sobie nie poradzi
W Barcelonie nie dzieje się obecnie najlepiej. Kłopoty finansowe drużyny nie są już jedynym zmartwieniem działaczy Blaugrany. Duma Katalonii słabo prezentuje się także na boisku, a wielu nowych zawodników gra coraz gorzej. W tym gronie znajduje się m.in. Robert Lewandowski.
Początek problemów uznanego hiszpańskiego klubu postarał się wskazać podczas programu “La Liga Bonita” w “Kanale Sportowym” Wojciech Kowalczyk. Jego zdaniem katastrofalne w skutkach było odejście z drużyny Mateu Alemanego, byłego dyrektora sportowego Barcy.
– Ludzie w Katalonii już nie bardzo wiedzą, jakie papiery i z kim podpisuje Laporta. Żeby on nie okazał się jeszcze większym skandalistą niż był Bartomeu, który zadłużył Barcelonę – rozpoczął Kowalczyk.
– Bardzo złym ruchem było odejście Mateu Alemanego z Barcelony. To była największa katastrofa w tych czasach. Namawiałbym, żeby Alemany pozostał, bo bez niego się nie da z tego wyjść. On jest w stanie załatwić każdego zawodnika i dogadać się na ustępstwa. Wydaje mi się, że Deco nie za bardzo wie, o co chodzi i co jest grane w tym klubie – zauważył były reprezentant Polski.
– Teraz jest jeszcze pytanie, czy on będzie stał po stronie Laporty, czy Xaviego. Za chwilę dostanie obuchem w łeb i się skończy jego rola w Barcelonie. Jeszcze niech tylko ściągnie dwóch Brazylijczyków, którzy nie będą grać w piłkę – kontynuował ekspert “Kanału Sportowego”.
Pełny program “La Liga Bonita” w “Kanale Sportowym” można obejrzeć poniżej.