Właściciel Legii odniósł się do krytyki ws. Oyedele. Nie gryzł się w język

Mioduski skomentował krytykę Oyedele

Występ 19-latka w starciu Ligi Narodów odbił się szerokim echem, niestety w jego negatywnym kontekście. Znaczna część opinii publicznej nie wahała się skrytykować wychowanka Manchesteru United, który na długo zapamięta sobotni wieczór na PGE Narodowym.

Krytykę w kierunku Oyedele skomentował w rozmowie z Piotrem Koźmińskim (goal.pl) nawet właściciel Legii Warszawa – Dariusz Mioduski. Jego zdaniem z młodego gracza próbuje się zrobić kozła ofiarnego, na co kompletnie sobie nie zasłużył. Jednocześnie zapewnia, że jako Legia postarają się zrobić wszystko, aby pomóc dalej defensywnemu pomocnikowi się rozwijać i podążać w dobrym kierunku.

– Dla niego najważniejsze powinno być to, co mówi sztab i selekcjoner reprezentacji. Na boisku miał rywali klasy światowej, a poza nim spotkał się z tą najgorszą częścią piłki. Na szczęście wsparcie od starszych kolegów jest zdecydowanie ważniejsze niż nieprzychylne komentarze w Internecie. Z Maxiego próbuje się zrobić kozła ofiarnego, oczywiście niesłusznie. Mogę natomiast zapewnić, że w Legii zrobimy wszystko, żeby mógł dalej się rozwijać – podkreśla Mioduski.