Wisła Płock nie dała szans Termalicy
Wisła Płock podejmowała u siebie Bruk-Bet Termalicę Nieciecza w meczu kończącym 23. serię gier Betclic 1. Ligi. Podopieczni Marcina Brosza walczyli o odzyskanie pierwszego miejsca w ligowej tabeli. Płocczanie nie zamierzali jednak dawać za wygraną. Już w 10. minucie wynik spotkania otworzył Jorge Jimenez. Hiszpan dostał podanie od Daniego Pacheco, a następnie pokonał Adriana Chovana strzałem z krawędzi pola karnego.
“Słonie” próbowały odrobić straty, lecz ekipa Mariusza Misiury też miała swoje sytuacje. Pod bramką gości groźnie zrobiło się zwłaszcza pod koniec pierwszej połowy. W 37. minucie piłka odbiła się od słupka po uderzeniu Dawida Barnowskiego. Sześć minut później płocczanom udało się powiększyć przewagę nad rywalami. Przepięknym uderzeniem popisał się Jimenez, który strzelił swojego drugiego gola w tym meczu.
Na początku drugiej części meczu zawodnicy z Płocka musieli drżeć o wynik. Blisko wpisania się na listę strzelców był m.in. Krzysztof Kubica. Wiśle udało się jednak zachować czyste konto i zadać ostateczny cios. Pod koniec spotkania wynik ustalił wprowadzony z ławki rezerwowych Łukasz Sekulski. Dla doświadczonego napastnika była to pierwsza bramka w rundzie wiosennej.
Bruk-Bet Termalica Nieciecza wróciła do domu z bagażem trzech bramek. Taki rezultat oznacza, że Arka Gdynia zakończy 23. kolejkę na fotelu lidera Betclic 1. Ligi. Wisła Płock wyprzedziła Miedź Legnica i awansowała na trzecie miejsce w tabeli. Na 11 kolejek przed końcem sezonu ekipa Mariusza Misiury traci pięć “oczek” do miejsc dających bezpośredni awans do PKO BP Ekstraklasy. Jedno jest pewne – w tym roku nie będzie brakować emocji, jeśli chodzi o walkę o czołowe lokaty w 1. Lidze.