Wisła Kraków zwolniła Kazimierza Moskala
Krótka była kadencja Kazimierza Moskala w Wiśle Kraków. 57-letni szkoleniowiec przejął ekipę „Białej Gwiazdy” na początku czerwca po nieudanej kadencji Alberta Rude. Miał przed sobą dwa cele – dobrze wypaść w eliminacjach europejskich pucharów i awansować do Ekstraklasy. Uznano jednak, że w 7 ligowych spotkaniach drużyna spisywała się zbyt słabo, w związku z czym trzeba dokonać zmiany na tym kluczowym stanowisku.
Faktycznie jednak wyniki Wisły były dalekie od oczekiwanych. W Betclic 1. Lidze udało jej się zwyciężyć zaledwie raz – z Ruchem Chorzów 3:1. Poza tym były remisy z Polonią Warszawa (0:0), Arką Gdynia (2:2) i Kotiwcą Kołobrzeg (1:1), a także porażki ze Zniczem Pruszków (1:2), Wartą Poznań (0:1) i ŁKS-em (1:3). W efekcie po 7 rozegranych meczach Biała Gwiazda zajmuje dopiero 16. miejsce i gdyby rozgrywki zakończyły się w tym momencie, spadłaby o poziom niżej. Moskala nie uratowały nawet dobre występy jego zespołu w eliminacjach do Ligi Konferencji, który odpadł w dwumeczu z Cercle Brugge (1:6 i 4:1 w rewanżu).
Nie wiadomo jeszcze, kto przejmie Wisłę po Moskalu. Na pewno nie będzie to Marcin Pogorzała. Dotychczasowy asystent pierwszego trenera również żegna się z klubem.
