Wisła Kraków z pierwszą porażką
Drużyna Mariusza Jopa zaliczyła bezbłędne wejście w nowy sezon zaplecza Ekstraklasy. Wysoko wygrała na starcie ze Stalą Mielec (4:0) i ŁKS-em Łódź (5:0). Następnie pokonała po goleadzie GKS Tychy (4:3) i Pogoń Grodzisk Mazowiecki (3:2). Ostatnie spotkania to kolejne demolki: ze Zniczem Pruszków (7:0) i Śląskiem Wrocław (5:0). W tej kolejce przed Wisłą Kraków stało trudne zadanie: wyjazdowy mecz z Miedzią Legnica.
I bez wątpienia było to najgorsze starcie w wykonaniu Białej Gwiazdy z tej kampanii. Pod każdym względem wyglądało to źle, co znalazło odzwierciedlenie w rezultacie. Pierwszego gola Miedź strzeliła w 34. minucie, gdy Benedikt Mioc precyzyjnym uderzeniem spoza pola karnego, po wcześniejszym błyskawicznym kontrataku, pokonał Kamila Brodę. Po nieco ponad kwadransie drugiej połowy prowadzenie gospodarzy podwyższył Daniel Stanclik. Ostatecznie spotkanie zakończyło się dwubramkowym zwycięstwem Miedzi.
Wisła Kraków mimo porażki utrzyma pierwsze miejsce tabeli – ma bowiem cztery “oczka” przewagi nad drugą Wieczystą. W następnej kolejce Biała Gwiazda zmierzy się właśnie z drużyną Przemysława Cecherza – dojdzie zatem do meczu “na szczycie”. Miedź po tym zwycięstwie awansowała, przynajmniej tymczasowo, na siódmą lokatę tabeli. Po wrześniowej przerwie na reprezentacje czeka ich domowy mecz z Polonią Warszawa.