GKS nie przyjmie kibiców Wisły
Kibice Wisły Kraków mimo spokojnego zachowania podczas finału Pucharu Polski wciąż są bojkotowani. Kolejnym klubem, który nie wpuści fanów Białej Gwiazdy na swój stadion, jest GKS Katowice. Będzie to ostatnie wyjazdowe spotkanie drużyny z Krakowa podczas tej kampanii Fortuna 1 Ligi. Portal sport.lovekrakow.pl skontaktował się w tej sprawie z rzecznikiem prasowym Gieksy, Michałem Kajzerkiem, który przekazał oficjalne stanowisku zespołu ze Śląska.
– Do naszego klubu napływały niepokojące informacje o możliwości przyjazdu do Katowic w dniu meczu GKS-Wisła grup kibiców antagonistycznie nastawionych do fanów z Krakowa. Ma to związek z negatywnymi wydarzeniami z udziałem kibiców Wisły, do jakich doszło w zeszłym roku. Stanowi to bardzo poważne zagrożenie bezpieczeństwa dla innych uczestników zawodów, łącznie z zawodnikami, sędziami oraz innymi osobami uczestniczącymi w imprezie masowej. Biorąc to pod uwagę, zgodnie z uchwałą nr VII/107 z dnia 12 lipca 2019 roku Zarządu PZPN, GKS Katowice odmówił przyjęcia kibiców Wisły Kraków na zaplanowany mecz – tak brzmi stanowisku GKS-u Katowice.
Bojkot kibiców Białej Gwiazdy jest pokłosiem wydarzeń z sierpnia zeszłego roku. Chodzi o starcie pseudokibiców, które wydarzyło się w Radłowie. W wyniku tego zdarzenia zmarł jeden z uczestników bójki.
Wisła Kraków zmierzy się z GKS-em Katowice w ramach przedostatniej kolejki sezonu Fortuna 1 Ligi. Spotkanie to zapowiada się niezwykle ciekawie ze względu na pozycję obu zespołów w tabeli. Biała Gwiazda oraz Gieksa wciąż walczą o miejsce dające prawo do gry w barażach o awans do Ekstraklasy.
Obecnie zespół ze Śląska zajmuje trzecie miejsce w tabeli z dorobkiem 53 punktów. To jedynie o trzy oczka więcej niż świeżo upieczony zdobywca Pucharu Polski, który plasuje się na szóstej pozycji. Jest to ostatnia lokata umożliwiająca walkę w barażach.
Spotkanie 33. kolejki Fortuna 1 Ligi rozgrywane pomiędzy GKS-em Katowice a Wisłą Kraków odbędzie się w sobotę 18 maja o godzinie 17:30. Jak się jednak okazuje, na stadionie gospodarzy zabraknie kibiców Białej Gwiazdy.