Wisła musi sobie radzić bez dopingu
Zawirowania z udziałem kibiców Wisły Kraków trwają od dłuższego czasu. Przy okazji bezpośrednich meczów w tym sezonie, wiele klubów z Fortuna 1. Ligi wydawało komunikaty z informacją, że fani “Białej Gwiazdy” nie będą wpuszczani na ich stadion, przez co klub z Małopolski nie mógł liczyć na wsparcie.
Kluby często powołują się na uchwałę nr II/85 z dnia 20.02.13 Zarządu PZPN, która mówi o “prawie nie przyjmowania zorganizowanej grupy kibiców drużyny klubu gościa”. Cała historia ma swój początek w sierpniu ubiegłego roku, kiedy to podczas turnieju piłkarskiego w Radłowie, na którym pojawiła się grupa fanów “Białej Gwiazdy”, wywiązała się bójka.
Wisła bez kibiców w dwóch kolejnych meczach
Prezes Wisły Jarosław Królewski ogłosił w mediach społecznościowych, że finalista Pucharu Polski będzie musiał sobie poradzić bez kibiców również podczas dwóch kolejowych ligowych meczów na wyjeździe. Chodzi o spotkania ze Zniczem Pruszków (19 kwietnia) i Resovią Rzeszów (23 kwietnia).
– Zgodnie z komunikatami otrzymanymi od Zagłębia Sosnowiec i Resovii Rzeszów w ostatnich godzinach, kibice Białej Gwiazdy nie będą uczestniczyć w meczach z tymi drużynami, tym samym nie będą wspierać drużyny w tych spotkaniach – poinformował na X/Twitterze prezes Wisły Kraków.
O ile w przypadku ligowych spotkań kibice Wisły najczęściej nie mogą dopingować swojej drużyny, to będą mieli taką możliwość podczas finału Pucharu Polski. Decyzją PZPN-u, fani “Białej Gwiazdy” wejdą na trybuny Stadionu Narodowego przy okazji pojedynku z Pogonią Szczecin, który odbędzie się 2 maja.
