Wieczysta Kraków w finale baraży
W pierwszej części sezonu zdawało się, że Wieczysta Kraków będzie murowanym kandydatem do bezpośredniego awansu do Betclic 1. Ligi. Zespół wówczas prowadzony przez Sławomira Peszkę zaliczał kolejne zwycięstwa, mając bezpieczną przewagę nad miejscami barażowymi. Ostatecznie jednak fatalna druga część kampanii w wykonaniu krakowian zadecydowała o tym, że zakończyli rywalizację na trzeciej lokacie.
W ostatnich dziesięciu meczach drugiej ligi Wieczysta Kraków zaliczyła bilans zaledwie dwóch zwycięstw, trzech remisów i aż pięciu porażek. Tylko trzy drużyny w tym czasie punktowały gorzej. Skorzystała na tym Polonia Bytom, która wyprzedziła zarówno Wieczystą jak i Pogoń Grodzisk Mazowiecki i bezpośrednio awansowała do zaplecza Ekstraklasy. Tymczasem drużyna prowadzona przez Przemysława Cecherza szykowała się do baraży.
Wieczysta w ich półfinale stawiła czoła KKS-owi Kalisz. Choć straciła bramkę jako pierwsza, bo już w 4. minucie Gordillo pokonał golkipera gospodarzy, to kolejne trzy ciosy należały już do nich. Sygnał do odrabiania strat zaledwie trzy minuty po straconej bramce dał Michał Pazdan. 37-latek zachował się niczym rasowy snajper w polu karnym rywali przy rzucie rożnym i domknął sytuację, którą wcześniej zgrał jego kolega. Jako kolejny do siatki w 17. minucie trafił Rafa Lopes. W drugiej odsłonie prowadzenie Wieczystej podwyższył Chuma.
W finale baraży o awans do Betclic 1. Ligi Wieczysta zmierzy się z Chojniczanką lub Świtem Szczecin. Spotkanie półfinałowe tych drużyn rozpocznie się w czwartek o 18:00.
