Widzew oceni pracę trenera
Widzew Łódź przed przerwą na kadrę rozegra jeszcze dwa spotkania. W piątek 22 sierpnia zmierzy się u siebie z Pogonią Szczecin, a po dziewięciu dniach w Poznaniu zagra z Lechem. Mateusz Janiak podał, że najbliższe mecze będą decydujące w kontekście przyszłości trenera Żeljko Sopicia. Złe wyniki czy niesatysfakcjonująca gra mogą doprowadzić do stanowczych decyzji władz klubu.
Dziennikarz “Przeglądu Sportowego” pisze, że w trakcie przerwy na mecze reprezentacji Widzew starannie oceni dotychczasową pracę Sopicia. Na razie nie widać efektów zatrudnienia Chorwata. 51-latek często szuka wymówek, mimo że przed sezonem otrzymał spore wsparcie w postaci ciekawych transferów. Klub wydał do tej pory grubo ponad cztery miliony euro na wzmocnienia. Pytanie, czy szkoleniowiec RTS-u potrafi je odpowiednio wykorzystać.
Sopić nie jest jedynym trenerem, którego pozycja jest kwestionowana. Pewny swojej przyszłości nie może być również Robert Kolendowicz. Choć sam mówi, że nie obawia się zwolnienia, media podają informacje, że Pogoń Szczecin miała kontaktować się z bezrobotnym obecnie Goncalo Feio. Niewykluczone więc, że w trakcie przerwy na kadrę dojdzie do pierwszych roszad na ławce rezerwowych w tym sezonie Ekstraklasy.
