Gol Cybulskiego ozdobą pierwszej połowy
Podczas sobotniego starcia Daniel Myśliwiec spotkał się ze swoim poprzednikiem, czyli Januszem Niedźwiedziem. Jego podopieczni przeważali w pierwszym kwandransie meczu z Widzewem. Rafała Gikiewicza próbował zaskoczyć Ilja Szkurin, Maciej Domański i Serhij Krykun, zaś łodzianie odpowiedzieli próbą Jakuba Sypka.
W 22. minucie Widzew otworzył wynik meczu. Pięknym strzałem popisał się Kamil Cybulski. Młody pomocnik dopadł do bezpańskiej piłki, minął obrońców Stali i posłał potężną bombę w kierunku bramki strzeżonej przez Jakuba Mądrzyka. Bramkarz wypożyczony z Rakowa Częstochowa nie miał nic do powiedzenia.
Po pierwszym golu młodzieżowca w sezonie 2024/25 mielczanie zabrali się za odrabianie strat. W 27. minucie łodzian próbował postraszyć Bert Esselink, lecz Samuel Kozlovsky wybił piłkę z linii bramkowej.
Tuż przed zmianą stron ekipa prowadzona przez Janusza Niedźwiedzia poszła za ciosem. Po interwencji systemu VAR sędzia Sebastian Jarzębak uznał, że Fran Alvarez zagrywał ręką we własnym polu karnym. “Jedenastkę” na gola zamienił Piotr Wlazło, a więc prawdziwy specjalista od rzutów karnych.
Rondić bohaterem Widzewa
Druga połowa zaczęła się od mocnego uderzenia ekipy z Mielca. W 53. minucie Alvis Jaunzems zmusił Rafała Gikiewicza do interwencji po strzale głową z kilku metrów. Piłkarze Stali nie potrafili jednak utrzymać swojej przewagi. Kontrolę nad wydarzeniami boiskowymi przejął Widzew. W 72. minucie Bert Esselink wykazał się olbrzymim poświęceniem po strzale Jakuba Sypka. Chwilę później do siatki mógł trafić Mateusz Żyro. Strzał obrońcy nieznacznie minął bramkę.
Gdy już wydawało się, że napór łodzian dobiegł końca, do głosu doszedł Imad Rondić. W 85. minucie Bośniak wygrał pojedynek główkowy z Mateuszem Matrasem i dał swojej drużynie prowadzenie w kluczowym momencie meczu.
Piłkarze z Mielca próbowali doprowadzić do wyrównania, lecz wynik meczu nie uległ już zmianie. Trzy punkty ostatecznie zostały w Łodzi. Tym samym podopieczni Daniela Myśliwca przerwali serię trzech meczów bez zwycięstwa. Widzew kończy rundę jesienną PKO BP Ekstraklasy na 9. miejscu w tabeli. Dwa “oczka” niżej znajduje się Stal Mielec.
Widzew Łódź – Stal Mielec 2:1
Gol: Cybulski 22′, Rondić 85′ – Wlazło 40′ (k.)
Żółte kartki: Shehu – Guillaumier, Matras
Wyjściowy skład Widzewa: Gikiewicz – Krajewski, Silva, Żyro, Kozlovsky – Alvarez, Shehu, Kerk – Sypek, Rondić, Cybulski
Wyjściowy skład Stali: Mądrzyk – Wlazło, Esselink, Senger – Jaunzems, Domański, Guillaumier, Getinger – Dadok, Szkurin, Krykun