Widzew Łódź ma w swoim składzie drugiego Dzeko. Z tym musi zmierzyć się każdy napastnik

Widzew Łódź z bośniackim wsparciem

Widzew Łódź po ośmiu kolejkach Ekstraklasy zajmuje 7. miejsce w tabeli. Podopieczni Daniela Myśliwca wygrali trzy spotkania, zanotowali trzy remisy oraz dwukrotnie musieli uznać wyższość rywali. Bilans ten przełożył się na 12 punktów. Spory udział w ofensywnych poczynaniach czterokrotnych mistrzów kraju ma Imad Rondić. Bośniak zdobył trzy bramki oraz zanotował dwie asysty.

Na łamach portalu „Weszlo” 25-latek podkreślił, że każdy napastnik z jego ojczyzny musi zmagać się z licznymi porównaniami do Edina Dzeko. – Z Dzeko mam akurat wiele podobieństw. Chodziliśmy do tej samej szkoły, obaj pochodzimy z Sarajewa. On grał w Zeljeznicarze, ja grałem w Zeljeznicarze. I można powiedzieć, że nawet dorastaliśmy w tej samej okolicy. Chciałbym mieć karierę jak Dzeko, ale chcę też być sobą – powiedział młodzieżowy reprezentant kraju.

Rondić trafił do Polski w 2023 roku ze Slovana Liberec. Dotychczas rozegrał 43 spotkania dla Widzewiaków i strzelił 10 goli. Z kolei Dzeko to postać, która w Bośni i Harcegowinie uchodzi za tamtejszego Roberta Lewandowskiego. Napastnik aktualnie gra w Fenerbahce z Sebastianem Szymańskim. W swoim CV posiada również występy w Manchesterze City, Romie oraz Interze Mediolan. Z Obywatelami dwukrotnie sięgnął po mistrzostwo Anglii, a w narodowych barwach zdobył 66 bramek w 136 meczach.