HomePiłka nożnaWidzew Łódź ma nowego dyrektora sportowego!

Widzew Łódź ma nowego dyrektora sportowego!

Źródło: Sektor Widzew

Aktualizacja:

Widzew Łódź zakontraktował Mindaugasa Nikoliciusa, byłego dyrektora sportowego Hajduka Split – informuje “Sektor Widzew”. Zostanie on zaprezentowany na konferencji w środę.

Widzew Łódź

ERNEST KOLODZIEJ/400mm.pl/NEWSPIX.PL

Widzew znalazł następcę Tomasza Wichniarka

Tomasz Wichniarek od maja 2022 roku był dyrektorem sportowym Widzewa Łódź. Wzmożona krytyka działaniami klubu na rynku transferowym poskutkowała poszukiwaniami następcy. Wiadomo już, kto nim będzie.

“Sektor Widzew” informuje, że nowym dyrektorem sportowym Widzewa został Mindaugas Nikolicius. 41-latek w latach 2021-2024 pracował na stanowisku dyrektora sportowego Hajduka Split. Rozpoczął swoją karierę jako kierownik reprezentacji Litwy, następnie współpracował ze szkockim Heart of Midlothian oraz litewskim FK Zalgiris Wilno. Przed dołączeniem do Hajduka pracował także w HNK Gorica.

Największym transferem wychodzącym, jakim może się pochwalić podczas pracy dla chorwackiego klubu, jest znany z wypożyczenia do Radomiaka Luka Vusković, który trafił z Hajduka do Tottenhamu za 11 milionów euro – podsumowuje “Sektor Widzew”.

Widzew Łódź zajmuje obecnie dwunaste miejsce tabeli Ekstraklasy. W ostatnich pięciu ligowych spotkaniach łódzki zespół zaliczył bilans trzech porażek oraz dwóch remisów. W następnej kolejce zmierzy się na własnym obiekcie z Jagiellonią Białystok.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Kulesza wyjawił nazwiska. Z tymi kandydatami na razie nie rozmawiał
Josema ma odejść z Górnika Zabrze. Oto jego możliwi następcy
Cezary Kulesza wyróżniony! Najbardziej wpływowa postać
Kulesza o dacie wyboru selekcjonera. “Jak najszybciej”
Stępiński jednak nie dla Widzewa? “Nic się nie zmieniło”
Wywiad Kuleszy nagle przerwany. “Co to za absurd?!”
FC Barcelona ogłasza. Wtedy wróci na Camp Nou!
Termalica zamyka kolejny transfer. To argentyński obrońca
Boniek przemówił ws. decyzji Skorży. Zaskakujące słowa
Reprezentacja Polski nie ma absolutnie niczego, by przekonać do siebie Skorżę