Widzew zainteresowany Dawidem Kownackim
Widzew Łódź szaleje na rynku transferowym. W letnim okienku do ekipy prowadzonej przez Żeljko Sopicia dołączyło aż dziewięciu piłkarzy – w tym m.in. Mariusz Fornalczyk, Samuel Akere i Lindon Selahi. Co więcej, łodzianie cały czas szukają napastnika, który mógłby rywalizować o pierwszy skład z Sebastianem Bergierem.
W ostatnich dniach pojawiły się głosy, że ekipa z al. Piłsudskiego interesuje się Angelem Rodado. Wiele wskazuje jednak na to, że król strzelców Betclic 1. Ligi trafi do Ludogorca Razgrad. Mistrz Bułgarii wysłał już ofertę transferu władzom “Białej Gwiazdy”.
Piotr Koźmiński z portalu Goal.pl przekonuje, że na liście życzeń Widzewa jest też Dawid Kownacki. Latem siedmiokrotny reprezentant Polski wrócił do Werderu Brema po bardzo udanym sezonie w 2. Bundeslidze. W barwach Fortuny Dusseldorf strzelił 13 goli i zaliczył pięć asyst w 29 występach. Czterokrotny mistrz Polski chciałby wypożyczyć “Kownasia”.
Zespół z Bremy na razie nie chce jednak słyszeć o takim rozwiązaniu. Wszystko przez to, że podczas obozu przygotowawczego kontuzji nabawił się Marvin Ducksch, a więc jeden z napastników Werderu. W najbliższym czasie Niemiec nie będzie mógł brać udziału w treningach. “Zielono-Biali” woleliby sprzedać 28-letniego Polaka, lecz chcą za niego dostać ponad trzy miliony euro. Nawet dla klubu przejętego przez Roberta Dobrzyckiego ta kwota jest obecnie poza zasięgiem.