Widzew sięga po talent z Kosowa. Zostały już tylko testy medyczne!

Widzew zainwestuje w utalentowanego obrońcę

Widzew Łódź robi wszystko, żeby wzmocnić kadrę przed rozpoczęciem sezonu 2025/26. Do ekipy z al. Piłsudskiego dołączył m.in. Mariusz Fornalczyk, Sebastian Bergier i Samuel Akere. Co więcej, łodzianie wcale nie zamierzają się zatrzymywać. Głośno mówi się o kolejnych transferach Widzewa. Pojawiły się głosy, że RTS potrafił wygrać rywalizację o Lindona Selahiego m.in. z Lechem Poznań.

Nowe informacje na temat celów Widzewa podali dziennikarze z… Kosowa. Okazuje się, że podopieczni Żeljko Sopicia porozumieli się z KF Prisztiną w sprawie transferu Diona Gallapeniego. 20-latek ma kosztować klub grający w Ekstraklasie 300 tysięcy euro. Boczny obrońca będzie więc najdroższym piłkarzem w historii ekipy ze stolicy Kosowa.

Doniesienia te potwierdził Tomasz Włodarczyk. Dziennikarz zdradził, że transfer zostanie sfinalizowany najpóźniej w poniedziałek. Młody piłkarz ma podpisać trzyletni kontrakt po przejściu testów medycznych.

Statystyki Gallapeniego mogą imponować. Młody piłkarz strzelił pięć goli i zaliczył osiem asyst w 37 występach. Jakby tego było mało, zawodnik KF Prisztiny ma już za sobą debiut w narodowych barwach. Za kadencji Franco Fody zaliczył trzy występy w reprezentacji Kosowa. Portal Transfermarkt wycenia lewego obrońcę na 650 tysięcy euro. Można więc powiedzieć, że dyrektor sportowy Mindaugas Nikolicius skorzysta z promocji.