Artur Wichniarek z apelem do kadry
Artur Wichniarek zaakcentował, że reprezentanci Polski muszą brać na siebie większą odpowiedzialność. Ekspert Kanału Sportowego przyznał, że niedopuszczalna jest sytuacja, kiedy prawie żaden z kadrowiczów nie ma odwagi stanąć do pomeczowego wywiadu. Tak było w Helsinkach przy okazji spotkania z Finlandią (1:2). Tylko Jan Bednarek porozmawiał z TVP Sport, ale żaden inny piłkarz nie stawił się do wywiadu.
Wichniarek podkreśla, że obowiązek rozmawiania z dziennikarzami to norma w klubach zachodnich. Tam nawet najlepsi zawodnicy muszą po końcowym gwizdku udzielić wywiadu, bez znaczenia, jakim wynikiem zakończyły się dane zawody.
„To jest obowiązek profesjonalnego piłkarza”
– Piotr Zieliński, czyli kapitan wybrany jeszcze przez Michała Probierza, powinien wyjść do dziennikarzy po meczu z Finlandią, nawet jeżeli on w nim nie zagrał. Powinien stanąć z wypiętą do przodu klatą i odpowiedzieć na wszystkie pytania, również te najtrudniejsze. Czasy, gdy piłkarze mogą sobie przejść obok dziennikarzy, tak jak zrobili to kadrowicze w Helsinkach, dawno już minęły. Miałem okazję być kilka razy na meczach Ligi Mistrzów. Największe gwiazdy drużyn mają obowiązek udzielania wywiadów. Nie ma znaczenia, jak dane spotkanie się skończyło. To jest obowiązek profesjonalnego piłkarza – stwierdził były reprezentant Polski.
– Ci, którzy przechodzą obok dziennikarzy i nie udzielają wywiadów, wracają potem do klubu, gdzie za coś takiego jest 25 tysięcy euro kary. Przy najbliższej okazji są pierwsi do tego, żeby porozmawiać z dziennikarzami. Nie wiem, czy PZPN ma narzędzia, żeby egzekwować takie zachowanie. Federacja stoi jednak po stronie piłkarzy i selekcjonera. To zrozumiałe, lecz robienie twierdzy nikomu nie jest potrzebne – dodał Wichniarek.
Cały program do obejrzenia poniżej.
