Arkadiusz Milik szykuje się do powrotu
Arkadiusz Milik może mówić o olbrzymim pechu. Napastnik nabawił się poważnej kontuzji tuż przed rozpoczęciem mistrzostw Europy w Niemczech. 31-latek musiał przejść dwie operacje kolana. Piłkarz Juventusu miał wrócić na boisko na początku stycznia, lecz problemy zdrowotne znów dały o sobie znać. Milik wciąż czeka na pierwszy występ w sezonie 2024/25.
Od jakiegoś czasu pojawiają się jednak dobre informacje na temat snajpera. Kilka tygodni temu jego trener personalny udostępnił filmik, na którym widać, jak pracuje gracz Bianconerich. Z kolei Piotr Koźmiński z portalu Goal.pl zdradził, że w ciągu dwóch tygodni reprezentant Polski ma wrócić do treningów z włoskim gigantem. Zdaniem dziennikarza Milik będzie gotowy do gry już w kwietniu.
31-latek może mieć jednak problem, jeśli chodzi o grę w wyjściowym składzie ekipy z Turynu. Do zespołu Thiago Motty świetnie wszedł Randal Kolo Muani, który został wypożyczony z Paris Saint-Germain w zimowym okienku transferowym. W pierwszych 10 meczach w barwach “Starej Damy” Francuz zdobył pięć bramek i zaliczył dwie asysty. Trzeba też pamiętać o tym, że Motta nadal może skorzystać z Dusana Vlahovicia, którego bilans to 14 goli w 34 występach.
Na tym nie kończą się pytania dotyczące dalszej przyszłości Arkadiusza Milika. Włoskie media spekulują, że Juventus podjął już decyzję w sprawie Polaka. Choć jego umowa z klubem obowiązuje do czerwca 2026, doświadczony piłkarz prawdopodobnie będzie musiał szukać sobie nowego klubu.