Barcelona już wie, co z Araujo
Barcelona wyciągnęła wnioski po porażce z Chelsea w październikowym meczu fazy ligowej Ligi Mistrzów. Piłkarze Hansiego Flicka wygrali każdy z następnych siedmiu meczów. Nie wszyscy zdołali się jednak pozbierać po starciu na Stamford Bridge. Porażkę przeżywał zwłaszcza Ronald Araujo, który został uznany za tzw. „kozła ofiarnego” przez kibiców. Warto wspomnieć, że reprezentant Urugwaju wyleciał z boiska przed końcem pierwszej połowy.
Tuż po tym spotkaniu hiszpańskie media przekazały, że środkowy obrońca poprosił klub o przerwę. Następnie udał się w duchową podróż do Izraela. Jak twierdzi „Mundo Deportivo”, w poniedziałek Araujo ma trenować wraz z resztą drużyny po raz pierwszy od meczu z Chelsea. 26-latek chce pokazać się przed kibicami, ponieważ będzie to trening otwarty. Wszystko wskazuje na to, że stoper jest w dobrej formie fizycznej. Hiszpańscy dziennikarze ujawnili, że piłkarz spędził święta Bożego Narodzenia w Urugwaju, gdzie pracował wraz z trenerem osobistym.

Na razie nie wiadomo jednak, kiedy Araujo będzie w stanie wrócić do gry. Jedno jest pewne – jego powrót jest dobrą wiadomością dla Hansiego Flicka. Niemiec nie ma zbyt dużego wyboru, jeśli chodzi o defensywę. W ostatnich tygodniach miejsce Urugwajczyka zajmował m.in. Gerard Martin.




![Kolejna wpadka Jose Mourinho. Polacy przed wielką szansą! [WIDEO]](https://daf17zziboaju.cloudfront.net/wp-content/uploads/2025/09/22191030/jose-mourinho-2-390x260.jpg)





