Salamon wrócił do Włoch
Bartosz Salamon rozpoczął obecny sezon jako zawodnik Lecha Poznań, ale od początku rozgrywek nie dostał ani minuty w żadnych rozgrywkach. Pełnił jedynie rolę rezerwowego w kilku pierwszych spotkaniach. Wiadomo było, że jest bliski odejścia.
Taki stan rzeczy stał się faktem pod koniec sierpnia, kiedy to 34-latek po czterech sezonach w Poznaniu postanowił wrócić do Włoch i zasilił drugoligowego Carrarese Calcio. Od momentu trafienia do nowego klubu Salamon rozegrał jedno spotkanie – zagrał 57 minut z Avellino (3:4).
Włosi chwalą Salamona
Dyrektor sportowy klubu Iacopo Pasciuti w rozmowie z “Przeglądem Sportowym Onet” opowiedział o Salamonie i tym, jaką pełni rolę w ekipie zajmującej obecnie 11 miejsce w tabeli Serie B.
– Bartosz przyszedł, pokazując wielką pokorę. Nie wywyższa się swoim bagażem doświadczeń. Wnosi doświadczenie i charyzmę. My szukaliśmy obrońcy, który dzięki swojemu wzrostowi będzie mógł odegrać ważną rolę w defensywnych i ofensywnych stałych fragmentach gry. U niego dostrzegliśmy to wszystko – powiedział.
Trener Carrarese Antonio Calabro również pochwalił Salamona. – Bardzo się cieszę z tego, jak nam się zaprezentował. Przyszedł w dobrej kondycji fizycznej. Szybko wkomponował się w drużynę pod każdym względem, jakby był u nas już w minionych sezonach – przyznał.
