Wdowik: Moja forma nie jest jeszcze idealna
24-letni defensor dołączył niedawno do Jagiellonii Białystok na zasadzie wypożyczenia z portugalskiej Bragi. Otrzymał misję zastąpienia Joao Moutinho, którego Duma Podlasia nie wykupiła z Spezii Calcio. Do tej pory Bartłomiej Wdowik zaliczył dwa występy – zagrał od pierwszej minuty z przegranym 0:4 starciu z Termalicą Bruk-Bet Nieciecza oraz w wygranym 3:2 meczu z Widzewem Łódź. W obu tych spotkaniach zebrał dość surowe recenzje swojej gry.
— Wdowik to cień samego siebie. Wygląda jak z pierwszego i drugiego roku po transferze do Jagiellonii – pisał Robert Bońkowski, korespondent TVP SPORT, podczas meczu Jagi z Widzewem Łódź. — Siemieniec op*******jący Wdowika, kiedy nigdy nie opieprza piłkarzy. Wymowne. Ten obrońca to sabotaż najczystszej postaci – dodał wówczas z kolei Tomasz Sauć z serwisu jagiellonia.net.
Sam zawodnik przyznał na konferencji prasowej, że zdaje sobie sprawę, iż jego dyspozycja nie jest jeszcze najwyższa. — Uważam, że moja forma nie jest jeszcze idealna. Ten pierwszy mecz na pewno nie był dobry, co zresztą sam przeanalizowałem. W drugim meczu było trochę lepiej. Mam nadzieję, że z każdym treningiem i meczem będę dochodził do formy – stwierdził 24-latek.
Najbliższą okazję do pokazania się z dobrej strony Wdowik będzie miał w czwartek o 20:15. Wówczas rozpocznie się mecz Jagiellonii z Novi Pazar.