Dawid Kownacki czeka na decyzję Fortuny
Dawid Kownacki znalazł swoje miejsce na Ziemi. Po kompletnie nieudanej przygodzie w Werderze Brema napastnik wrócił do Fortuny Dusseldorf po raz trzeci. Polak trafił do klubu grającego w 2. Bundeslidze na zasadzie wypożyczenia. 28-latek szybko wziął się do roboty. W 21 występach strzelił 10 goli i zaliczył cztery asysty. Snajper potrafił nawet znaleźć się w jedenastce kolejki drugiej ligi niemieckiej.
Rzecz w tym, że po zakończeniu sezonu 2024/25 “Kownaś” ma wrócić do Werderu. W podobnej sytuacji znajduje się czterech piłkarzy wypożyczonych przez Fortunę. Portal liga-zwei.de przekonuje, że siedmiokrotny reprezentant Polski jest jedynym graczem, którego chce zatrzymać klub z Dusseldorfu. Nie będzie to jednak to proste. Wykupienie piłkarza kosztuje 2,5 miliona euro. Niemcy twierdzą, że w tej chwili ekipy Daniela Thioune nie stać na taki wydatek. Werder musiałby obniżyć swoje oczekiwania finansowe, żeby Fortuna mogła usiąść do rozmów.
Zespół Kownackiego przed utratą gwiazdy uratować może awans do Bundesligi. Po 26. kolejce 2. Bundesligi ekipa z Dusseldorfu zajmuje ósme miejsce. Fortunie pomaga jednak to, że w tabeli jest niezwykle ciasno. Drużyna z MERKUR-SPIEL Arena traci sześć punktów do miejsc dających bezpośredni awans.
Sam piłkarz liczy na to, że w przyszłym sezonie będzie zawodnikiem Fortuny Dusseldorf. W barwach niemieckiego klubu zaliczył łącznie 123 występy. Jego bilans to 38 bramek i 21 asyst.