Maciej Skorża ma wielki dzień
Maciej Skorża już w sobotni wieczór stanie w szranki z wielkim Interem Mediolan. Jego Urawa Red Diamonds zagra z ekipą Nerazzurrich w drugiej kolejce fazy grupowej Klubowych Mistrzostw Świata. W pierwszej serii gier Japończycy przegrali z argentyńskim River Plate 1:3. Finalista Ligi Mistrzów natomiast zremisował 1:1 z meksykańskim Monterrey.

Skorża nigdy w swojej karierze nie mierzył się jeszcze z Interem. W CV ma jednak pojedynki z innymi wielkimi przeciwnikami. Toczył już pojedynki m.in. z Manchesterem City, Barceloną czy Tottenhamem. W jednym meczu z Dumą Katalonii odniósł nawet zwycięstwo. Prowadził wtedy Wisłę Kraków.
W tle reprezentacja Polski
Starcie z Interem odbędzie się jednak na tle rozmów i negocjacji dotyczących objęcia przez Skorżę reprezentacji Polski. Nie jest tajemnicą, że to właśnie trener Urawy Red Diamonds znajduje się na szczycie listy życzeń prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej Cezarego Kuleszy. Obaj panowie kilka razy już rozmawiali i wydawało się, że temat idzie w dobrym kierunku. Najnowsze informacje nie są jednak optymistyczne.
– Nie będzie łatwo przekonać Macieja Skorży. Jest bardzo mocno związany ze słowem, które dał japońskiemu klubowi. Na teraz nie wygląda mi to tak, jakby miało się udać i federacja była w stanie go pozyskać. Dwa dni temu wyglądało to inaczej. Trener był na tak, chciał rozmawiać z klubem, ale pewnie sobie to przemyślał, wziął pod uwagę m.in. kwestie rodzinne i sprawa się zmieniła. To może być bardzo trudne do zrealizowania – powiedział dziennikarz.