Rywal Lecha przełożył swój mecz
Lech Poznań jedną nogą jest już w III rundzie eliminacji Ligi Mistrzów. Kolejorz po zwycięstwie 7:1 w pierwszym spotkaniu rywalizacji z islandzkim Breidablik może być praktycznie pewny awansu do kolejnego etapu zmagań. Następnym rywalem mistrza Polski będzie Crvena zvezda.
Polskie drużyny w trakcie walki o awans do fazy ligowej europejskich pucharów często decydują się na przekładanie swoich spotkań ligowych. Chcą w ten sposób lepiej przygotować się do meczów na arenie międzynarodowej. Niektórzy kibice krytykują takie praktyki, inni wykazują się jednak większą wyrozumiałością. Okazuje się, że ekipy z innych krajów również wybierają taki sposób działania.
Identycznie postąpiła bowiem Crvena zvezda. Pierwotnie miała zmierzyć się 2 sierpnia z FK Vojvodiną w 3. kolejce ligowej. Kilka dni później mistrz Serbii zmierzy się jednak z Lechem w pierwszym starciu dwumeczu III rundy kwalifikacji Ligi Mistrzów. Drużyna postanowiła więc, że spotkanie derbowe zostanie rozegrane w innym terminie. Pytanie, jak wpłynie to na dyspozycję Serbów w potyczce z Kolejorzem.