Mainz zwolniło trenera przed meczem z Lechem
Mainz ma przed sobą spotkanie z Lechem Poznań w przedostatniej kolejce fazy ligowej Ligi Konferencji. Na razie nie wiadomo jednak, kto poprowadzi ekipę z Moguncji w starciu, które odbędzie się 11 grudnia (czwartek). Wszystko przez to, że w środę trener Bo Henriksen został zwolniony po niecałych 10 miesiącach pracy. Władze klubu wydały oficjalny komunikat ws. Duńczyka. Czarę goryczy przelała porażka 0:4 z Freiburgiem.
Choć klub grający w Bundeslidze dobrze radził sobie w europejskich pucharach (trzy zwycięstwa i jedna porażka w czterech meczach), Mainz zupełnie nie radziło sobie w rozgrywkach krajowych. Zespół czeka na zwycięstwo w Bundeslidze od… 20 września. Obecnie jest to tzw. „czerwona latarnia”, jeśli chodzi o niemiecką elitę.

Roszada na stanowisku trenera to ważna wiadomość dla Kacpra Potulskiego. 18-latek cieszył się dużym zaufaniem ze strony Henriksena. Duńczyk nazywał go „maszyną”. Dał mu szansę debiutu w Lidze Konferencji, a także w Bundeslidze. Za jego kadencji młodzieżowy reprezentant Polski zaliczył pięć występów w seniorskiej drużynie. Czas pokaże, czy rosły stoper przekona do siebie następnego trenera.







![Niespodzianka w Pucharze Polski! 3-ligowiec w ćwierćfinale [WIDEO]](https://daf17zziboaju.cloudfront.net/wp-content/uploads/2025/12/03140149/20251203AA_IJ0110-390x260.jpg)


