HomePiłka nożnaWarta na zakupach w Ekstraklasie. Dwóch zawodników zmierza do Poznania

Warta na zakupach w Ekstraklasie. Dwóch zawodników zmierza do Poznania

Źródło: Samuel Szczygielski

Aktualizacja:

Warta Poznań wkrótce ogłosi podpisanie umowy z dwoma zawodnikami, którzy poprzedni sezon również spędzili w PKO BP Ekstraklasie. Do ekipy z Wielkopolski dołączy Maciej Firlej i Tomasz Wojcinowicz, jak poinformował Samuel Szczygielski.

Warta Poznań

Konrad Swierad / Alamy

Warta Poznań rusza po Firleja i Wojcinowicza

Warta Poznań zmaga się obecnie z gruntowną przebudową. Zieloni po spadku z PKO BP Ekstraklasy zatrudnili nowego trenera – Piotra Jacka, który zastąpił na tym stanowisku Dawida Szulczka. Dodatkowo stolicę Wielkopolski opuścił kapitan Mateusz Kupczak.

Sporą zagadką pozostaje również stadion, na którym drużyna będzie rozgrywać swoje mecze w Betclic 1.lidze. Na ten moment prezes – Bartłomiej Farjaszewski oświadczył, że „domem” Dumy Poznania będzie stadion Lecha.

Jak się jednak okazuje zawirowania, związane z Komisją Licencyjną nie przeszkadzają Jackowi w kompletowaniu kadry na nadchodzący sezon. – Do pierwszoligowca powinni dołączyć napastnik Maciej Firlej i obrońca Tomasz Wojcinowicz. Wkrótce mają podpisać umowy z ekipą z Wielkopolski – o czym poinformował Samuel Szczygielski na portalu meczyki.pl.

Firlej i Wojcinowicz do tej pory występowali w Puszczy Niepołomice. Napastnik uzbierał na swoim koncie dziewięć meczów (zero goli, jedna asysta). Z kolei obrońca pojawiał się na murawie 12-krotnie.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Kibice Lechii mają dość. Porozmawiali z piłkarzami w szatni
Jagiellonia ma problem. Ważny piłkarz może opuścić mecz ligowy
Widzew chce zatrudnić tego trenera. Ma dla niego wybraną rolę
Puchacz błyszczy w Azerbejdżanie. Jest w świetnej formie
Oto główny kandydat na nowego trenera GKS-u Tychy
Legia szuka nowego trenera. Możliwy wielki powrót!
Górnik Zabrze może odetchnąć z ulgą. Arcyważne wieści
Komunikat Rakowa odnośnie kontuzji dwóch graczy. Są dobre informacje
Śląsk Wrocław dalej ma ten sam problem. „To woła o pomstę do nieba”
Feio szczerze po debiucie. Wyjawił, co było kluczowe w zwycięstwie