Fornalikowi podobał się występ Orlikowskiego
Po meczu z Legią Warszawa Waldemar Fornalik nie może być zadowolony z postawy swoich piłkarzy. Na inaugurację sezonu 2024/25 lubinianie przegrali 0:2. Jakby tego było mało, Miedziowi kończyli mecz w “dziesiątkę”. W 52. minucie czerwoną kartkę obejrzał Michał Nalepa.
Jak się okazało, wykluczenie doświadczonego stopera sprawiło, że kilka minut później szansę debiutu w PKO BP Ekstraklasie otrzymał Igor Orlikowski. 18-letni obrońca ma na swoim koncie ponad 30 występów w reprezentacjach młodzieżowych. Był częścią słynnej ekipy Marcina Włodarskiego, która wystąpiła na mistrzostwach Europy, a także na mundialu U-17. Chociaż jego zespół w starciu z Legią stracił dwie bramki, defensor pokazał się z dobrej strony. W trakcie 35 minut gry zaliczył kilka odbiorów. Dobra gra utalentowanego obrońcy nie umknęła uwadze Waldemara Fornalika.
– W wielu sytuacjach zachowywał się tak, jakby to nie był jego debiut. Był bardzo spokojny, bardzo pewny. Mógł zaimponować szczególnie wtedy, gdy skakał do zagrania głową albo zgrywał piłkę. Zazwyczaj trafiał tam, gdzie byli jego partnerzy. Dla mnie odbiór piłki to nie jest wybicie w nieznane – bo w ten sposób oddajemy piłkę przeciwnikowi – tylko skierowanie piłki do kolegi. Igor to robił, wygrywał też pojedynki jeden na jeden – i to nie z byle kim – zachwycał się Fornalik.
