Vinicius odejdzie z Realu Madryt?
Kontrakt brazylijskiego skrzydłowego z Królewskimi obowiązuje do końca czerwca 2027 roku. Wraz z końcem tego sezonu wejdzie on zatem w ostatni rok umowy, co bardzo negatywnie wpłynie na pozycję negocjatorską Realu Madryt w sprawie kontynuowania współpracy bądź potencjalnej sprzedaży zawodnika. Za wcześnie jeszcze, by mówić o tym że klub jest pod ścianą, ale nieuchronnie zbliża się do tego położenia.
Mario Cortegana z The Athletic informuje w kontekście Viniciusa Juniora, że od jakiegoś czasu rozmowy jego przedstawicieli z Realem Madryt utknęły w martwym punkcie. Na początku tego roku klub przedstawił zawodnikowi propozycję przedłużenia umowy. Vini miał otrzymać podwyżkę dzięki której zarabiałby około 20 milionów euro netto rocznie. Obóz zawodnika szybko jednak tę propozycję odrzucił.
Wówczas Real Madryt zapytał przedstawicieli Brazylijczyka o konkretną kwotę, którą ich klient chciałby uzyskać. Ci odpowiedzieli, że żądają wynagrodzenia wysokości około 30 milionów euro netto rocznie w ramach pensji podstawowej oraz różnych bonusów i premii. Taka kwota byłaby z perspektywy Realu Madryt historyczna – to bowiem wynagrodzenie na poziomie Cristiano Ronaldo.
Wiele wskazuje na to, że Vinicius musi zejść ze swoich oczekiwań, jeśli chce pozostać w Realu Madryt. Sytuację dodatkowo komplikują chłodne relacje między brazylijskim skrzydłowym a trenerem zespołu, Xabim Alonso. Póki co optymizmu w sprawie przedłużenia umowy Viniciusa w Valdebebas nie ma.










