HomePiłka nożnaKosmiczny wynik Viktora Gyokeresa! Co za statystyki Szweda!

Kosmiczny wynik Viktora Gyokeresa! Co za statystyki Szweda!

Źródło: Football on TNT Sports/X

Aktualizacja:

Viktor Gyokeres się nie zatrzymuje! Szwedzki napastnik zdobył już 60 bramek w tym roku kalendarzowym, licząc mecze klubowe i reprezentacyjne.

Viktor Gyokeres

SPP Sport Press Photo. / Alamy

Viktor Gyokeres nie zwalnia tempa

Viktor Gyokeres już od pewnego czasu pokazuje, że jest świetnym napastnikiem, chociaż szersza publiczność zwróciła na niego uwagę dopiero w tym sezonie. Nie znaczy to jednak, że w minionych latach forma Szweda była znacząco niższa.

W sezonach 2021-22 i 2022-23 Gyokeres strzelił w sumie 38 goli dla Coventry City w Championship. W minionych rozgrywkach ligi portugalskiej jako piłkarz Sportingu zanotował 29 trafień. Dodał do tego m.in. 5 goli w Lidze Europy czy 6 w krajowym pucharze.

Kapitalne statystyki Viktora Gyokeresa

W tym sezonie Szwed jest w jeszcze lepszej dyspozycji. W Lidze Mistrzów zdobył już 5 bramek, w krajowych pucharach kolejne 3, a w lidze portugalskiej wciąż strzela. Portal Football on TNT Sports wyliczył, że Gyokeres w tym roku kalendarzowym strzelił już 60 goli dla klubu i reprezentacji.

Przypomnijmy, że w tym sezonie Ligi Narodów, czyli w sześciu spotkaniach, 26-latek zdobył aż 9 bramek! Pozostałe 51 trafień zanotował dla Sportingu. Być może jego świetna dyspozycja zaowocuje transferem do którejś z najlepszych europejskich lig.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Real Madryt drastycznie zmienił plany. Wyjawiono szczegóły
Oto minuty młodzieżowców w klubach Ekstraklasy. W Legii nie jest dobrze
Tyle zarobi nowy transfer Barcelony. Padły dokładne kwoty
Jens Gustafsson wraca do pracy. Wraca do ojczyzny
Makuch nie dla Turków. Oficjalny komunikat
Cezary Miszta doceniony! Znalazł się w prestiżowym rankingu
Mohamed Salah deklasuje konkurencje! Największe szanse na Złotą Piłkę?
Kotwica będzie miała nowego właściciela? Ciekawe doniesienia
Tak wigilię spędzał Diogo Dalot! Wspaniały gest Portugalczyka
Ante Simundza po objęciu Śląska. To chce wprowadzić