HomePiłka nożnaGracz Kopenhagi wypalił przed kamerami. Puściły mu nerwy

Gracz Kopenhagi wypalił przed kamerami. Puściły mu nerwy

Źródło: Bold

Aktualizacja:

Viktor Claesson był wyraźnie wściekły po odniesionej porażce w czwartkowym meczu z Jagiellonią Białystok. Pomocnik Kopenhagi udzielił po meczu wywiadu, w którym nie gryzł się w język.

screen Disney+

Jagiellonia pokonała Kopenhagę

Duńska ekipa zdecydowanie lepiej niż Jagiellonia weszła w mecz. Po pierwszej odsłonie gospodarze prowadzili 1:0 za sprawą gola Hatzidiakosa. Statystyki jasno pokazywały, kto prowadził grę. Kopenhaga w pierwszych 45 minutach oddała dwanaście strzałów do zaledwie jednego uderzenia Mistrza Polski.

W drugiej połowie ekipa Adriana Siemieńca odmieniła jednak swoją grę, wyglądając już dużo lepiej. „Jaga” wyprowadzała więcej ataków i dużo częściej zagrażała bramce rywala. Poskutkowało to dwiema bramkami, z czego ostatnia, ta Czurlinowa, padła w siódmej minucie doliczonego czasu gry. Gol ten wyraźnie sfrustrował Viktora Claessona.

Udało nam się doprowadzić do tego, by mecz wyglądał tak, jak chcieliśmy. Graliśmy dobrze i pokazywaliśmy, że mamy jakość. Pierwsza połowa była w porządku, po przerwie też zaczęliśmy dobrze – rozpoczął pomocnik Kopenhagi. Następnie przeszedł do późniejszych wydarzeń. — Potem wyrównali, a na koniec strzelili gola. I to to ta ostatnia bramka jest teraz najważniejsza, nie to, co było wcześniej. To było po prostu gó****ne – rzucił Claesson.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Hiszpanie żyją wyczynem Lewandowskiego. „Zawsze jest”
Ks. Kostorz o wulgarnych transparentach kibiców Jagiellonii: Ktoś bronił Mioduskiego?
Lewandowski dumny z wizyty w Nowym Jorku. „To wielkie wyróżnienie dla Polaków”
To on zastąpi Skorupskiego w kadrze? „To najbardziej logiczne”
Kadra wraca na PGE Narodowy. Wiemy, co z dopingiem!
Takie szanse ma Śląsk Wrocław na awans do Ekstraklasy. Dokładne wyliczenia
Historyczny moment dla Polski stał się faktem! Robert Lewandowski w roli głównej
Lewandowski będzie rozważał zakończenie kariery. Hiszpanie szokują!
„Co Urban do niego ma?”. Niepowoływanie tego piłkarza budzi kontrowersje
Wiadomo więcej o kontuzji Bednarka. Grał na zastrzykach, tyle będzie niedostępny