Van Dijk chciał grać w Barcelonie
Virgil van Dijk jest niekwestionowanym liderem defensywy Liverpoolu już od wielu lat. Umowa holenderskiego obrońcy z “The Reds” wygasa jednak po zakończeniu aktualnego sezonu. Niektóre doniesienia medialne wskazują, że może on opuścić Anfield w poszukiwaniu nowego wyzwania. “SPORT” dostarcza w tym kontekście nowych informacji.
Według katalońskiego dziennika przedstawiciele Virgila van Dijka skontaktowali się w ostatnim czasie z dyrektorami Barcelony. Deco, dyrektor sportowy Blaugrany, stanowczo jednak odmówił. Klub koncentruje się bowiem na sprowadzaniu młodszych zawodników. Obrona Barcy ma być wzmocniona rocznikowo o pięć lat młodszym Jonathanem Tahem z Bayeru Leverkusen.
“SPORT” dodaje, że do Barcelony dotarła także kandydatura Joshuy Kimmicha z Bayernu Monachium. Podobnie jednak jak w przypadku van Dijka, Deco szybko odrzucił taką możliwość. “Duma Katalonii” uważa, że środek pola jest pozycją, która nie wymaga wzmocnień. Prym wiodą tam młodzi i utalentowani zawodnicy, tacy jak Pedri, Gavi, Fermin, Casado, Bernal, czy bardziej doświadczony Frenkie de Jong.
Aktualnie Barca skupia się na sfinalizowaniu transferu Jonathana Taha, jak i następnie najprawdopodobniej wzmocnieniu ataku. Hansi Flick w zimowym oknie transferowym miał zwracać uwagę na konieczność pozyskania nowego lewego skrzydłowego bądź środkowego napastnika. Łączono Blaugranę z możliwym wypożyczeniem Marcusa Rashforda – ten jednak ostatecznie wylądował w Aston Villi. Najwięcej się