HomePiłka nożnaValencia oszukana w meczu z Barceloną?! Chodzi o jednego z goli Lewandowskiego

Valencia oszukana w meczu z Barceloną?! Chodzi o jednego z goli Lewandowskiego

Źródło: Relevo.com, ElDesmarque

Aktualizacja:

Barcelona pokonała w poniedziałkowy wieczór Valencię 4:2 na swoim stadionie. 3 bramki dla „Dumy Katalonii” strzelił Robert Lewandowski. Przy jednej z nich doszło do nie lada kontrowersji, do których na pomeczowej konferencji prasowej odniósł się już trener gości, Ruben Baraja.

Robert Lewandowski

PressFocus/Felipe Mondino

Czy gol Lewandowskiego powinien zostać uznany?

Do zdarzenia doszło w 49. minucie meczu, przy prowadzeniu gości z Walencji 2:1. Wówczas rzut rożny wykonywała Barcelona. Piłka została dośrodkowana na głowę Roberta Lewandowskiego, który skierował ją do siatki wyrównując stan rywalizacji. Problem w tym, że uwagę golkipera przyjezdnych, Jaume’a Domenecha, absorbował w tej sytuacji Fermin Lopez, który w momencie oddania strzału „Lewego” znajdował się na pozycji spalonej. Do całej sprawy na pomeczowej konferencji prasowej odniósł się szkoleniowiec Valencii, Ruben Baraja.

„Być może to był spalony, być może nie. Nie wiem tego.”

„Fermín był na pozycji spalonej. Inną kwestią jest to, czy sędzia uzna, że ​​była to pozycja decydująca dla tej akcji czy też stwierdzi, że nie uczestniczył on w grze. Musiałbym obejrzeć podobne sytuacje z innych meczów, jak one zostały wówczas ocenione.” – dodał Hiszpan.

Analizy całej sytuacji w „ElDesmarque” podjął się także były sędzia La Ligi, Javier Estrada Fernandez.

„Dla mnie to jest wyraźny spalony. Nie można robić zmian kryteriów oceny sytuacji w zależności od tego, jaką drużynę mamy na boisku.” – stwierdził stanowczo kataloński sędzia.

„W tej sytuacji Fermín wykonuje ruchy praktycznie metr, maksymalnie dwa metry od bramkarza. Tym ruchem absorbuje jego uwagę. To oczywiste.” – skomentował Estrada Fernández.

Ostatecznie Barcelona po golu na 2:2 poszła za ciosem i strzeliła jeszcze 2 bramki, wygrywając całe spotkanie 4:2.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Legia zdenerwowała fanów! Borek: Nie dziwmy się jednak, że kibic się denerwuje
Jakub Kamiński zmienia klub. Zostanie w lidze TOP 5
Mateusz Borek chwali transfer Bułki! “Świetna decyzja”
Duży transfer Jagiellonii. Znalazła następcę Skrzypczaka
Diogo Jota nie żyje. Tragiczne wieści z Hiszpanii
Pogoń Szczecin kontynuuje wzmacnianie składu. Ma kolejnego nowego skrzydłowego
Zasłużony piłkarz kończy karierę! Na koncie ma Ligę Mistrzów!
Kolejny trener zgłosił się do PZPN. Nie prowadził nikogo uznanego
Uznany piłkarz bez klubu! Jest do wzięcia za darmo
Wprowadziła Polskę na Euro. Teraz mówi wprost. “Do 2030 roku to będzie najpopularniejszy sport”