Ciąg dalszy zmian w Zagłębiu
W Zagłębiu Lubin trwa istne trzęsienie ziemi. Z klubu odszedł już prezes Michał Kielan, a pozycja dyrektora sportowego Piotra Burlikowskiego jest mocno niepewna. O posadę bać się musi także trener Waldemar Fornalik. Były selekcjoner reprezentacji jak na razie nie spełnia oczekiwań. Zagłębie nie po to wzmacniało kadrę latem, by teraz zajmować miejsce w środku tabeli. W dodatku zastrzeżenia wciąż budzi styl gry lubinian.
Wszystko wskazuje na to, że obowiązujący do końca tego sezonu kontrakt Fornalika nie zostanie przedłużony. „Miedziowi” już myślą o potencjalnych następcach trenera. Celem Zagłębia jest Dawid Szulczek z Warty Poznań. Młody szkoleniowiec wzbudza coraz większe zainteresowanie innych klubów. Pojawiły się nawet głosy, że 34-latek rozmawiał już z Cracovią. Na razie trener „Zielonych” twierdzi jednak, że skupia się na pracy z Wartą.
Jedno jest pewne – Szulczek swoją pracą w Poznaniu udowodnił, że zasługuje na szanse w lepszym klubie. Młody trener prowadzi Wartę od 2021 roku i co sezon wywiązuje się ze swoich zadań. Prędzej czy później będzie musiał wykonać następny krok w swojej karierze. Pytanie, czy tym krokiem jest właśnie Zagłębie.
