Turcja mu sprzyja
Zgodnie z informacjami Damga Gazetsi, Besiktas planuje duże zmiany w szeregach ofensywnych po zakończeniu obecnego sezonu. Z klubem pożegnać się mają m.in. Jackson Muleka i Vincent Aboubakar. Klub ze Stambułu rozgląda się za ich zastępcami, a jedną z postaci, którą bacznie obserwują jest według tureckich dziennikarzy Adam Buksa.
Buksa przebywa obecnie w Antalyasporze na wypożyczeniu, które kończy się w czerwcu. Polski napastnik w rozgrywkach tureckiej Super Lig radzi sobie świetnie, ponieważ w 28 meczach w tych rozgrywkach zdobył już 13 goli, co nie umknęło to uwadze włodarzy Besiktasu. Według medialnych doniesień, Buksa znalazł się na krótkiej liście życzeń w kontekście wzmocnienia ofensywy. Dołączenie Polaka do tego klubu byłoby ciekawe również ze względu na to, że obecnym szkoleniowcem ekipy ze Stambułu jest były selekcjoner reprezentacji Polski, Fernando Santos.
Antalyaspor może wykupić Buksę z RC Lens za 4,5 miliona euro. Tureccy dziennikarze podają, że gdyby klub ze Stambułu zdecydował się na zakup napastnika, musiałby zapłacić pół miliona euro więcej. Oprócz Buksy, do formacji ofensywnej Besiktasu dołączyć może również Rey Manaj z Sivassporu.
Besiktas znajduje się obecnie na 4. pozycji w tabeli ligi tureckiej i walczy o grę w europejskich pucharach w przyszłym sezonie. Klub ten powalczy również o zdobycie Pucharu Turcji. W półfinale rozgrywek zespół Fernando Santosa zagra z Ankaragucu.